Ponad 3 promile alkoholu w organizmie miał rowerzysta, który zdecydował się na nocną jazdę w Koszalinie.
Policjanci skontrolowali 33-latka, bo sposób jego jazdy sugerował, że może być on nietrzeźwy.
Podczas próby zatrzymania mężczyzna zderzył się z oznakowanym radiowozem. Po sprawdzeniu okazało się też, że jest poszukiwany listem gończym. Ma do odsiadki 4 lata.
Teraz mieszkaniec Koszalina odpowie za jazdę rowerem pod wpływem alkoholu i spowodowanie zdarzenia drogowego, a najbliższe lata spędzi w areszcie.
Podczas próby zatrzymania mężczyzna zderzył się z oznakowanym radiowozem. Po sprawdzeniu okazało się też, że jest poszukiwany listem gończym. Ma do odsiadki 4 lata.
Teraz mieszkaniec Koszalina odpowie za jazdę rowerem pod wpływem alkoholu i spowodowanie zdarzenia drogowego, a najbliższe lata spędzi w areszcie.