Jej odrestaurowania podjęli się miłośnicy z Pomorskiego Towarzystwa Historycznego w Szczecinie. Zasypano ją w 1936 roku w trakcie budowy autostrady Berlin-Królewiec. Zabytek udało się odnaleźć i wyczyścić.

- Udało się całkowicie ją wyczyścić do samego piasku. Natomiast nie jesteśmy w stanie przez brak zasilania odtworzyć jej funkcji wodnej, więc na ten moment fontanna napełnia się jedynie po dużych deszczach. Woda stoi tam, owszem, natomiast ma niedużą głębokość i tak naprawdę jest to rodzaj basenu - mówi dr Marek Łuczak.

Odrestaurowywanie ponad stuletniej fontanny trwało ponad miesiąc.

- Udało się odmalować, poprawić napis "Rudolf Brunnen", wyczyścić wszystkie łączenia oryginalnych kamieni, których praktycznie nie ruszaliśmy i odtworzyliśmy obrzeże dawnej muszli - dodaje dr Marek Łuczak.

Przy Fontannie Rudolfa zamontowano już ławkę. Wykonali ją pracownicy Lasów Miejskich w Szczecinie.