Były wypieki i domowe potrawy, rękodzieło, licytacje i zabawa przy muzyce "na żywo" - a wszystko dla chorego Adasia Orlika.
W piątek wieczorem w Wisełce na wyspie Wolin odbył się festyn, podczas którego zbierano pieniądze na leczenie 2,5-letniego chłopca. W sumie udało się zebrać ponad 21 tys. złotych. Festyn zorganizowały m.in. miejscowe koła gospodyń wiejskich.
To już trzecia podobna impreza na wyspie w tym roku - poprzednie odbyły się w Kołczewie i Sierosławiu. Ratunkiem dla Adasia jest terapia genowa w USA, jej koszt to ponad 15 mln złotych.
Zbiórka na leczenie trwa tu.