O godz. 10:00 Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa rozpozna wniosek o tymczasowy areszt wobec Marcina Romanowskiego.
Wniosek skierowała Prokuratura Krajowa, która w związku ze śledztwem dotyczącym nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości, postawiła posłowi Suwerennej Polski 11 zarzutów. Między innymi udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków oraz przywłaszczenia ponad stu milionów złotych.
Prezes Naczelnej Rady Adwokackiej Przemysław Rosati powiedział Polskiemu Radiu, że w przypadku wydania postanowienia o tymczasowym areszcie polityk wprost z sali sądowej może trafić do aresztu. Zatrzymanie będzie elementem tymczasowego aresztowania, na które Sejm wydał zgodę.
"Udzielona zgoda nie została skonsumowana. Została skonsumowana zgoda na zatrzymanie, natomiast na tymczasowe aresztowanie nie dlatego w tym aspekcie prokuratura ma rację. Natomiast trzeba też pamiętać o tym, że obrońca posła Romanowskiego podnosi szereg wątpliwości proceduralnych i podpiera to przygotowaną przez siebie argumentacją, która ma zmierzać do tego, że z punktu widzenia procedury nie dochowano wszystkich niezbędnych elementów proceduralnych" - wyjaśnił Przemysław Rosati.
Czy obrońca Marcina Romanowskiego ma rację, rozstrzygnie sąd na posiedzeniu aresztowym.
"Nastąpi taka pierwsza kontrola sądowa sytuacji procesowej. Podkreślmy nowej sytuacji procesowej posła Romanowskiego, dlatego że takiej sytuacji, która już wiąże się z postawieniem zarzutów, ze skierowaniem wniosku o tymczasowy areszt po uchyleniu dwóch immunitetów" - powiedział prezes NRA.
To już kolejne podejście prokuratury do tymczasowego aresztowania Marcina Romanowskiego. Poprzednio, zarówno sąd rejonowy, jak i okręgowy, uznały, że polityka chroni immunitet członka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Obecnie immunitet jest już uchylony.
Prezes Naczelnej Rady Adwokackiej Przemysław Rosati powiedział Polskiemu Radiu, że w przypadku wydania postanowienia o tymczasowym areszcie polityk wprost z sali sądowej może trafić do aresztu. Zatrzymanie będzie elementem tymczasowego aresztowania, na które Sejm wydał zgodę.
"Udzielona zgoda nie została skonsumowana. Została skonsumowana zgoda na zatrzymanie, natomiast na tymczasowe aresztowanie nie dlatego w tym aspekcie prokuratura ma rację. Natomiast trzeba też pamiętać o tym, że obrońca posła Romanowskiego podnosi szereg wątpliwości proceduralnych i podpiera to przygotowaną przez siebie argumentacją, która ma zmierzać do tego, że z punktu widzenia procedury nie dochowano wszystkich niezbędnych elementów proceduralnych" - wyjaśnił Przemysław Rosati.
Czy obrońca Marcina Romanowskiego ma rację, rozstrzygnie sąd na posiedzeniu aresztowym.
"Nastąpi taka pierwsza kontrola sądowa sytuacji procesowej. Podkreślmy nowej sytuacji procesowej posła Romanowskiego, dlatego że takiej sytuacji, która już wiąże się z postawieniem zarzutów, ze skierowaniem wniosku o tymczasowy areszt po uchyleniu dwóch immunitetów" - powiedział prezes NRA.
To już kolejne podejście prokuratury do tymczasowego aresztowania Marcina Romanowskiego. Poprzednio, zarówno sąd rejonowy, jak i okręgowy, uznały, że polityka chroni immunitet członka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Obecnie immunitet jest już uchylony.