Służby w naszym regionie w pełnej gotowości, mimo iż prognozy nie wskazują na to, aby do województwa zachodniopomorskiego dotarła fala powodziowa z południa Polski.
Nie przewidujemy żadnych niebezpiecznych zjawisk, wysokich stanów wód i podtopień - uspokaja wojewoda Adam Rudawski.
- Wszystkie prognozy i modele hydrologiczne wskazują na to, że będziemy mieli tylko lekko podwyższony stan wody w Trzebieży, Gryfinie i Szczecinie. Nie grozi nam nic poważnego - podkreśla wojewoda.
Sytuacja jest opanowana - podkreśla dyrektor szczecińskich Wód Polskich Michał Durka: - Dla nas istotne jest to, co dostaje się do Odry ze strony Nysy czy Bobru. Nie nałoży się to z falą - wg tych modeli, które teraz mamy - wysokiej wody, która idzie rzeką Odrą, a więc mamy tę sytuację komfortową. Do jutra jeszcze wieje cofkowy wiatr i podwyższone stany, które są w tym momencie w Trzebieży, ustąpią.
Do dyspozycji służb, w naszym regionie, cały czas pozostaje ponad cztery tysiące strażaków - zarówno z Państwowej, jak i z Ochotniczej Straży Pożarnej.
- Wszystkie prognozy i modele hydrologiczne wskazują na to, że będziemy mieli tylko lekko podwyższony stan wody w Trzebieży, Gryfinie i Szczecinie. Nie grozi nam nic poważnego - podkreśla wojewoda.
Sytuacja jest opanowana - podkreśla dyrektor szczecińskich Wód Polskich Michał Durka: - Dla nas istotne jest to, co dostaje się do Odry ze strony Nysy czy Bobru. Nie nałoży się to z falą - wg tych modeli, które teraz mamy - wysokiej wody, która idzie rzeką Odrą, a więc mamy tę sytuację komfortową. Do jutra jeszcze wieje cofkowy wiatr i podwyższone stany, które są w tym momencie w Trzebieży, ustąpią.
Do dyspozycji służb, w naszym regionie, cały czas pozostaje ponad cztery tysiące strażaków - zarówno z Państwowej, jak i z Ochotniczej Straży Pożarnej.
Nie przewidujemy żadnych niebezpiecznych zjawisk, wysokich stanów wód i podtopień - uspokaja wojewoda Adam Rudawski.