Cieszą oko, dodają uroku, ale poza pompowaniem wody, wysysają sporo funduszy z miejskiego budżetu. Mowa o dziewięciu świnoujskich fontannach, które od lat zdobią centrum i dzielnicę nadmorską.
55 tysięcy złotych za samą energię elektryczną. Adrian Trydeński ze Świnoujskiego Magistratu przyznaje, że miasto co roku na utrzymanie fontann wydaje krocie.
- Do połowy lipca na energię oraz wody i ścieki wydaliśmy ponad 65 tysięcy złotych. Najwięcej energii pochłania fontanna na Placu Wolności - dodaje Trydeński.
Równocześnie podkreśla, że utrzymanie takiej infrastruktury to nie tylko wydatek, ale i inwestycja. Chociażby w turystykę.
- Mieszkańcy oraz goście mogą przy tych fontannach schładzać się. No i trzeba pamiętać o tym, że mieszkańcy robią przy fontannach fotografie. Później wrzucają te zdjęcia na social media, a to forma reklamy - podkreśla Trydeński.
Od marca tego roku do lutego przyszłego roku, miasto na samo utrzymanie fontann zabezpieczyło 126 tysięcy złotych brutto.
Autorka edycji: Joanna Chajdas
- Do połowy lipca na energię oraz wody i ścieki wydaliśmy ponad 65 tysięcy złotych. Najwięcej energii pochłania fontanna na Placu Wolności - dodaje Trydeński.
Równocześnie podkreśla, że utrzymanie takiej infrastruktury to nie tylko wydatek, ale i inwestycja. Chociażby w turystykę.
- Mieszkańcy oraz goście mogą przy tych fontannach schładzać się. No i trzeba pamiętać o tym, że mieszkańcy robią przy fontannach fotografie. Później wrzucają te zdjęcia na social media, a to forma reklamy - podkreśla Trydeński.
Od marca tego roku do lutego przyszłego roku, miasto na samo utrzymanie fontann zabezpieczyło 126 tysięcy złotych brutto.
Autorka edycji: Joanna Chajdas


Radio Szczecin