Nie było ich w lipcu. W sierpniu komary zaczęły być uciążliwe dla mieszkańców Szczecina.
W związku z suchą wiosną i niskimi temperaturami w lipcu owadów nie było dużo. Mieszkańcy zaczęli je zauważać dopiero w ubiegłym tygodniu.
- Gryzą. Troszkę ich jest, bo na ogródku akurat ostatnio byłam, siedziałam, to troszeczkę. Tragedii nie ma, ale ogólnie są. - Ja na działce jestem i nie gryzą. O, mnie to strasznie gryzą wszędzie. Atakują. - Są. Psie pole. - U mnie nie, bo mieszkam w centrum - mówią szczecinianie.
Miasto w te wakacje przeprowadziło trzy tury odkomarzania. Pierwsza była w czerwcu na terenie Cmentarza Centralnego, druga w lipcu - w okolicy lotniska w Dąbiu.
- Trzecia miała miejsce w zeszłym tygodniu - mówi Paulina Łątka z Zakładu Usług Komunalnych. - Zostały przeprowadzone w trzecim etapie na większości terenów zielonych, parkach, placach zabaw, kąpieliskach. Powtórnie został odkomarzony również Cmentarz Centralny, odkomarzone zostały pozostałe cmentarze komunalne.
Łącznie w trzecim etapie odkomarzono 136 hektarów.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski
- Gryzą. Troszkę ich jest, bo na ogródku akurat ostatnio byłam, siedziałam, to troszeczkę. Tragedii nie ma, ale ogólnie są. - Ja na działce jestem i nie gryzą. O, mnie to strasznie gryzą wszędzie. Atakują. - Są. Psie pole. - U mnie nie, bo mieszkam w centrum - mówią szczecinianie.
Miasto w te wakacje przeprowadziło trzy tury odkomarzania. Pierwsza była w czerwcu na terenie Cmentarza Centralnego, druga w lipcu - w okolicy lotniska w Dąbiu.
- Trzecia miała miejsce w zeszłym tygodniu - mówi Paulina Łątka z Zakładu Usług Komunalnych. - Zostały przeprowadzone w trzecim etapie na większości terenów zielonych, parkach, placach zabaw, kąpieliskach. Powtórnie został odkomarzony również Cmentarz Centralny, odkomarzone zostały pozostałe cmentarze komunalne.
Łącznie w trzecim etapie odkomarzono 136 hektarów.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski


Radio Szczecin