Co zrobić, gdy zgubimy się w lesie w czasie grzybobrania? Wystarczy, że odbierzemy sms-a od ratowników. Taki system wykorzystują służby w Kołobrzegu.
Starszy mężczyzna zgubił się w lesie w okolicach Rzesznikowa w powiecie kołobrzeskim. Na szczęście miał przy sobie telefon i wezwał pomoc. Policjanci w czasie poszukiwań odnaleźli grzybiarza, który choć zmęczony, to cały i zdrowy wrócił do domu.
Poszukiwania byłyby jednak szybsze, gdyby zagubiony mężczyzna lepiej obsługiwał telefon. Kołobrzeskie służby korzystają bowiem z aplikacji SIRON. Dzięki niej mogą wysłać na wskazany numer sms-a z linkiem.
- Wystarczy w niego kliknąć, a my otrzymamy w odpowiedzi dokładną lokalizację tej osoby - wyjaśnia Mateusz Giec z grupy poszukiwawczo-ratowniczej „Kołobrzeg”.
- Tak naprawdę moglibyśmy wyprowadzić tego pana z lasu, z miejsca, gdzie się zagubił zza biurka w naszym biurze.
W sezonie grzybowym służby przypominają, by przed wyjściem do lasu zabrać ze sobą telefon komórkowy i upewnić się, że ma naładowaną baterię. W sytuacji kryzysowej da nam to możliwość wezwania pomocy.
Poszukiwania byłyby jednak szybsze, gdyby zagubiony mężczyzna lepiej obsługiwał telefon. Kołobrzeskie służby korzystają bowiem z aplikacji SIRON. Dzięki niej mogą wysłać na wskazany numer sms-a z linkiem.
- Wystarczy w niego kliknąć, a my otrzymamy w odpowiedzi dokładną lokalizację tej osoby - wyjaśnia Mateusz Giec z grupy poszukiwawczo-ratowniczej „Kołobrzeg”.
- Tak naprawdę moglibyśmy wyprowadzić tego pana z lasu, z miejsca, gdzie się zagubił zza biurka w naszym biurze.
W sezonie grzybowym służby przypominają, by przed wyjściem do lasu zabrać ze sobą telefon komórkowy i upewnić się, że ma naładowaną baterię. W sytuacji kryzysowej da nam to możliwość wezwania pomocy.
Edycja tekstu: Kamila Kozioł


Radio Szczecin