Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

Krzysztof Romianowski - Radny Miasta Szczecin. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin/Archiwum]
Krzysztof Romianowski - Radny Miasta Szczecin. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin/Archiwum]
"Przetargi ustawiane pod znajomych królika" - szczecińscy radni mówią o nieprawidłowościach w postępowaniach przetargowych prowadzonych przez miasto i marszałka województwa zachodniopomorskiego.
Politycy PiS wskazują na Marcina Wypchło, prezesa firmy zajmującej się organizacją różnych wydarzeń, a jednocześnie prezesa zarządu fundacji Campus Polska. Tak sprawę komentuje radny Krzysztof Romianowski.

- Pan Marcin Wypchło wygrywa wiele różnych konkursów, wiele różnych przetargów, na przykład na organizację wydarzenia związanego z ekologią, podczas kampanii prezydenckiej, na którym pojawił się Rafał Trzaskowski, a którego organizatorem był Urząd Marszałkowski - dodaje Romianowski.

Radni wskazują też na inne przetargi, w których startowała firma Marcina Wypchło, to między innymi wynajem powierzchni eventowej na szczecińskiej Wyspie Grodzkiej.

Wypchło odpowiada, że jest niesłusznie pomawiany przez polityków - w każdym przetargu startuje otwarcie, razem z innymi uczestnikami, a przed marcową konferencją ekologiczną nie wiedział, że wśród zaproszonych gości będzie Rafał Trzaskowski.

- Startujemy w przetargach, w których każda firma może startować. Zdarza się, że przegrywamy, zdarza się, że wygrywamy. Jeżeli ktoś ma oczywiście zarzut do formy przeprowadzenia przetargu, to powinien skierować go do odpowiednich służb albo do osoby, która te przetargi organizuje - podkreśla Wypchło.

Politycy Prawa i Sprawiedliwości składają w tej sprawie interpelację zarówno do prezydenta miasta, jak i marszałka województwa zachodniopomorskiego, nie wykluczają również złożenia zawiadomienia do prokuratury.

Autorka edycji: Joanna Chajdas
Politycy PiS wskazują na Marcina Wypchło, prezesa firmy zajmującej się organizacją różnych wydarzeń, a jednocześnie prezesa zarządu fundacji Campus Polska. Tak sprawę komentuje radny Krzysztof Romianowski.
Wypchło odpowiada, że jest niesłusznie pomawiany przez polityków - w każdym przetargu startuje otwarcie, razem z innymi uczestnikami, a przed marcową konferencją ekologiczną nie wiedział, że wśród zaproszonych gości będzie Rafał Trzaskowski.

Dodaj komentarz 7 komentarzy

Może coś w tym jest, w końcu nikt tak nie zna się na lewych przetargach jak ludzie z PiSu.
jeśli nie składają zawiadomień do prokuratury, a mają wiedzę, że przewały faktycznie mają miejsce, to PiSory same narażają się na zarzuty kryminalne!
Funkcjonariusz publiczny, a takim jest m.in. radny, który dowie się o popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu, ma obowiązek zawiadomić o tym organ powołany do ścigania, inaczej niż pozostali obywatele, którzy mają tylko społeczny obowiązek złożenia takiego zawiadomienia. Zaniedbanie tego prawnego obowiązku może skutkować odpowiedzialnością karną na podstawie art. 231 Kodeksu karnego (przekroczenie uprawnień lub niedopełnienie obowiązków).
Jednak jeśli takich zawiadomień nie składają, to znaczy, że to jest tradycyjne PiSowskie pieniactwo, obrzucanie błotem i bicie piany obliczone na trafienie z tym nieprawdziwym, ale chwytliwym i zapadającym w pamięć przekazem do ciemnego luda. Bo "ciemny lud kupi wszystko", jak mawiał klasyk
@ Jasnolubny i spółka- to coś złego ,że człowiek sygnalizuje sprawę? To sam ma prowadzić śledztwo? taka jest jego rola? Oczywiście wam wydaje się,że kradną tylko ci z PiS-u, reszta to kryształowe postacie (szczególnie ci z KO) Zwrócił uwagę na swoje wątpliwości,więc odpowiednie organy powinni się przyjrzeć sprawie. A ty papciu nie popisuj się paragrafami, bo nie masz pojęcia o prawie, a to,że coś tam przepiszesz nie czyni cię ekspertem. A ,że znasz się na wszystkim i brylujesz tu od ponad dekady,to wszyscy już wiedzą (łącznie z redaktorami Radia Szczecin) którzy już raz cię usunęli za wulgarne wpisy.
Funkcjonariusz publiczny ma PRAWNY OBOWIĄZEK zawiadomić prokuraturę.
Za to m.in. bierze publiczną kasę.
To jego obowiązek. Sprawowanie funkcji publicznych to przywilej, z którym wiążą się też obowiązki. Jeśli ktoś tego nie rozumie i usiłuje rżnąć głupa, że se tak gada i bredzi bez ładu i składu, to znaczy, że się do sprawowania funkcji publicznych po prostu nie nadaje.
Amen
@ Jasnolubny- jakiś ty praworządny i sprawiedliwy. Ciekawe ,że jak Giertych oskarżał kogo tylko można, to jakoś ci to nie przeszkadzało. To, że człowiek sygnalizuje potencjalne wałki,to już jest be, bo przecież nie wolno mieć żadnych wątpliwości wobec najpraworządniejszych na świecie. Mnie by też zastanawiało, że ktoś zawsze wygrywa przetargi,ale ciebie już nie. O przepraszam; gdyby był z PiS-u to tak.
Giertych składał zawiadomienia do organów ścigania.
Taki jest prawny obowiązek osób publicznych.
Sprawowanie funkcji publicznych to przywilej, a nie obowiązek.
Jeśli gość chce uprawiać publicystykę lub uliczne performance, to niech ustąpi, odda mandat i nie markuje, że jest osobą publiczną, bo się do tego nie nadaje.
Jest napisane,że składają interpelację do marszałka i prezydenta i nie wykluczają złożenia wniosku do prokuratury, więc nie wszystko jest przesądzone. A być takim błaznem jak pan G. i ze wszystkim lecieć do prokuratury,to żenada, pieniactwo i nieumiejętność pogodzenia się z porażką.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345

Archiwum informacji

poniedziałek01wtorek02środa03czwartek04piątek05sobota06niedziela07poniedziałek08wtorek09środa10czwartek11piątek12sobota13niedziela14poniedziałek15wtorek16środa17czwartek18piątek19sobota20niedziela21poniedziałek22wtorek23środa24czwartek25piątek26sobota27niedziela28poniedziałek29wtorek30środa31czwartek01piątek02sobota03niedziela04
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty