Nowy defibrylator w Szczecinie. Urządzenie ratujące życie pojawiło się na Wyspie Puckiej.
Znajduje się na ścianie budynku Rady Osiedla przy ulicy Marynarskiej, w pobliżu boiska sportowego. Defibrylator umieszczono w specjalnej przezroczystej kapsule, która ma go ochronić przed deszczem, wiatrem i mrozem. Jest dodatkowo oświetlony i monitorowany.
Teraz planowane jest szkolenie z obsługi urządzenia - mówi Ewa Flis, przewodnicząca Rady Osiedla Międzyodrze-Wyspa Pucka.
- W przyszłym tygodniu dojdzie do szkolenia. Przyjedzie ratownik z OSP i udzieli takiej lekcji pokazowej członkom Rady Osiedla, jak i mieszkańcom, którzy będą zainteresowani - mówi Flis.
W najbliższym czasie urządzenia ratujące życie znajdą się też na Łasztowni i w Śmierdnicy. Jest też pomysł, by pojawiły się w komunikacji miejskiej - dodaje Aleksander Czerniak, prezes OSP GRYF w Szczecinie.
- Druchowie napisali projekt do Szczecińskiego Budżetu Obywatelskiego. Pomysł jest na to, żeby zamontować takie urządzenia w każdym tramwaju i autobusie. Musimy zadbać o własne bezpieczeństwo, bo ono i życie jest najważniejsze - mówi Czerniak.
Na Wyspie Puckiej oficjalnie zameldowanych jest prawie 300 osób, ale - jak przekazały nam władze osiedla - na co dzień przebywa tam prawie 5000 osób.
Urządzenie jest dostępne przez całą dobę. Kupił je szczeciński Zakład Unieszkodliwiania Odpadów.
Teraz planowane jest szkolenie z obsługi urządzenia - mówi Ewa Flis, przewodnicząca Rady Osiedla Międzyodrze-Wyspa Pucka.
- W przyszłym tygodniu dojdzie do szkolenia. Przyjedzie ratownik z OSP i udzieli takiej lekcji pokazowej członkom Rady Osiedla, jak i mieszkańcom, którzy będą zainteresowani - mówi Flis.
W najbliższym czasie urządzenia ratujące życie znajdą się też na Łasztowni i w Śmierdnicy. Jest też pomysł, by pojawiły się w komunikacji miejskiej - dodaje Aleksander Czerniak, prezes OSP GRYF w Szczecinie.
- Druchowie napisali projekt do Szczecińskiego Budżetu Obywatelskiego. Pomysł jest na to, żeby zamontować takie urządzenia w każdym tramwaju i autobusie. Musimy zadbać o własne bezpieczeństwo, bo ono i życie jest najważniejsze - mówi Czerniak.
Na Wyspie Puckiej oficjalnie zameldowanych jest prawie 300 osób, ale - jak przekazały nam władze osiedla - na co dzień przebywa tam prawie 5000 osób.
Urządzenie jest dostępne przez całą dobę. Kupił je szczeciński Zakład Unieszkodliwiania Odpadów.
Edycja tekstu: Michał Król
Teraz planowane jest szkolenie z obsługi urządzenia - mówi Ewa Flis, przewodnicząca Rady Osiedla Międzyodrze-Wyspa Pucka.


Radio Szczecin