Twierdza Szczecin ma zostać niezdobyta to cel koszykarzy Kinga na niedzielny mecz z Turowem Zgorzelec w Polskiej Lidze Koszykówki.
Szczecinianie zmagania w nowym sezonie rozpoczęli od zwycięstwa na własnym parkiecie ze Startem Lublin, ale przed tygodniem przegrali we Włocławku z Anwilem. Turów w tegorocznych rozgrywkach wygrał oba dotychczasowe pojedynki i jest faworytem niedzielnego starcia z popularnymi Wilkami Morskimi.
Trener Kinga Marek Łukomski szanuje i docenia przeciwnika, ale nie ukrywa, że przy wsparciu kibiców liczy na sukces swoich podopiecznych. - Wzmocnili się, wymienili większość składu. Jest nowy trener, nowe nadzieje i przyjadą po zwycięstwo. Chciałbym, żeby hala była pełna i my swą grą możemy zachęcić kibiców do przychodzenia. Jak ktoś przyjdzie to mam nadzieję, że wyjdzie zadowolony po naszym zwycięstwie - prognozuje Łukomski.
Niedzielne spotkanie koszykarzy Kinga z Turowem Zgorzelec rozpocznie się o godzinie 12.40 w hali Azoty Arena przy ulicy Szafera w Szczecinie.
Trener Kinga Marek Łukomski szanuje i docenia przeciwnika, ale nie ukrywa, że przy wsparciu kibiców liczy na sukces swoich podopiecznych. - Wzmocnili się, wymienili większość składu. Jest nowy trener, nowe nadzieje i przyjadą po zwycięstwo. Chciałbym, żeby hala była pełna i my swą grą możemy zachęcić kibiców do przychodzenia. Jak ktoś przyjdzie to mam nadzieję, że wyjdzie zadowolony po naszym zwycięstwie - prognozuje Łukomski.
Niedzielne spotkanie koszykarzy Kinga z Turowem Zgorzelec rozpocznie się o godzinie 12.40 w hali Azoty Arena przy ulicy Szafera w Szczecinie.