Radio SzczecinRadio Szczecin » Sport
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

W kolejnym meczu II ligi szczypiornistki Kusego za tydzień na wyjeździe zmierzą się z MKS-em Brodnica. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin/Archiwum]
W kolejnym meczu II ligi szczypiornistki Kusego za tydzień na wyjeździe zmierzą się z MKS-em Brodnica. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin/Archiwum]
Po wycofaniu z rozgrywek o mistrzostwo Polski piłkarek ręcznych SPR Pogoni kobiecy szczypiorniak w stolicy województwa zachodniopomorskiego ratuje klub MKS Kusy Szczecin, który zgłosił zespół do rozgrywek II ligi.
Podopieczne trenerek Magdaleny Jóźwiak-Michniewicz i Beaty Bieleckiej po wyjazdowym zwycięstwie z UKS-em Morski Sianów rozegrały w sobotę pierwszy ligowy mecz w Szczecinie. Szczypiornistki Kusego w hali przy Twardowskiego pokonały zespół Drwęca Lubicz 31:23 prowadząc do przerwy 15:9.

Jak mówi Weronika Wilanowska, o wygranej zadecydowała dobra postawa na parkiecie wszystkich zawodniczek szczecińskiej drużyny.

- Myślę, że przede wszystkim nasza gra zespołowa. Każda z nas dała z siebie 100 procent, a nawet i więcej. Oddałyśmy całe serce na boisku. Wspierałyśmy się nawzajem i cieszyłyśmy się każdą bramką. Dziękujemy kibicom za wsparcie - powiedziała Wilanowska.

W przerwie sobotniego spotkania zawodniczki Kusego częstowały kibiców słodkimi domowymi wypiekami. W kolejnym meczu II ligi szczypiornistki Kusego za tydzień na wyjeździe zmierzą się z MKS-em Brodnica.
Jak mówi Weronika Wilanowska, o wygranej zadecydowała dobra postawa na parkiecie wszystkich zawodniczek szczecińskiej drużyny.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty