Zdaniem niemieckich mediów, były trener Bayernu Monachium Julian Nagelsmann zostanie nowym selekcjonerem piłkarskiej reprezentacji Niemiec. Zastąpi zwolnionego tydzień temu Hansiego Flicka.
36-letni Nagelsmann ma położyć kres kryzysowi, z którym zmaga się od miesięcy drużyna narodowa. W przyszłym roku Niemcy będą gospodarzem mistrzostw Europy w piłce nożnej.
Julian Nagelsmann będzie najmłodszym selekcjonerem w historii niemieckiego futbolu. Według mediów zza Odry, zgodził się na znaczną obniżkę wynagrodzenia w porównaniu do tego, co otrzymywał w stolicy Bawarii. Co prawda pół roku temu na stanowisku trenera Bayernu Monachium zastąpił go Thomas Tuchel, ale zgodnie z umową był tam dalej opłacany. Należało mu się 50 procent pozostałego wynagrodzenia za zerwanie kontraktu.
Teraz Julian Nagelsmann zastąpi Hansiego Flicka, który jako pierwszy niemiecki selekcjoner został zwolniony w trakcie trwania kontraktu, po serii ostatnich porażek w meczach towarzyskich. Flick objął reprezentację w sierpniu 2021 roku. Miał przygotować zespół na Euro w 2024 roku w Niemczech, a wcześniej dobrze wypaść na mundialu w Katarze. Dziś wiemy, że ta podwójna misja się nie powiodła.
"Powołany niedawno na dyrektora reprezentacji Rudi Völler znalazł dobre rozwiązanie. Nagelsmann zna wszystkich zawodników Bayernu, stanowiących obecnie mocną broń drużyny narodowej. Jest nowoczesny i energiczny, dzięki niemu Niemiecki Związek Piłki Nożnej być może wreszcie odejdzie od archaicznego stylu. Ma dopiero 36 lat, a trenował już zespoły w Hoffenheimie, Lipsku i Bayernie. Jest więc cudownym dzieckiem, a przecież w przyszłym roku potrzebujemy cudu" - napisał dziennik "Bild".
Julian Nagelsmann otrzyma kontrakt do 2024 roku.
Julian Nagelsmann będzie najmłodszym selekcjonerem w historii niemieckiego futbolu. Według mediów zza Odry, zgodził się na znaczną obniżkę wynagrodzenia w porównaniu do tego, co otrzymywał w stolicy Bawarii. Co prawda pół roku temu na stanowisku trenera Bayernu Monachium zastąpił go Thomas Tuchel, ale zgodnie z umową był tam dalej opłacany. Należało mu się 50 procent pozostałego wynagrodzenia za zerwanie kontraktu.
Teraz Julian Nagelsmann zastąpi Hansiego Flicka, który jako pierwszy niemiecki selekcjoner został zwolniony w trakcie trwania kontraktu, po serii ostatnich porażek w meczach towarzyskich. Flick objął reprezentację w sierpniu 2021 roku. Miał przygotować zespół na Euro w 2024 roku w Niemczech, a wcześniej dobrze wypaść na mundialu w Katarze. Dziś wiemy, że ta podwójna misja się nie powiodła.
"Powołany niedawno na dyrektora reprezentacji Rudi Völler znalazł dobre rozwiązanie. Nagelsmann zna wszystkich zawodników Bayernu, stanowiących obecnie mocną broń drużyny narodowej. Jest nowoczesny i energiczny, dzięki niemu Niemiecki Związek Piłki Nożnej być może wreszcie odejdzie od archaicznego stylu. Ma dopiero 36 lat, a trenował już zespoły w Hoffenheimie, Lipsku i Bayernie. Jest więc cudownym dzieckiem, a przecież w przyszłym roku potrzebujemy cudu" - napisał dziennik "Bild".
Julian Nagelsmann otrzyma kontrakt do 2024 roku.