Półtora tysiąca osób w wielkim skupieniu wysłuchało koncertu "Tym, którzy nie powrócili z morza". Odbył się on w niedzielę na szczecińskim Cmentarzu Centralnym.
Od lat Opera na Zamku w czasie morskiego święta przygotowuje specjalny koncert. W tym roku było to "Requiem" Alfreda Schnittkego. Kompozycja powstała w 1975 roku i łączy ze sobą wiele różnych stylów. Do partii chóru dołączają się instrumenty rozrywkowe - gitara elektryczna i perkusja.
- To było piękne i wzruszające, ale także zaskakujące. Utwór z jednej strony opiera się na klasycznym tekście łacińskim mszy świętej żałobnej, ale jest jednak inny - przyznawali słuchacze, którzy przyszli na koncert.
Oprócz orkiestry i chóru szczecińskiej Opery wystąpili też soliści, m.in. Joanna Tylkowska i Paweł Wolski. Całość poprowadził Jerzy Wołosiuk.
Koncerty poświęcone marynarzom, którzy zginęli podczas pracy odbywają się bez przerwy już od kilkunastu lat. Od dawna cieszą się olbrzymim powodzeniem wśród wielbicieli muzyki klasycznej.
- To było piękne i wzruszające, ale także zaskakujące. Utwór z jednej strony opiera się na klasycznym tekście łacińskim mszy świętej żałobnej, ale jest jednak inny - przyznawali słuchacze, którzy przyszli na koncert.
Oprócz orkiestry i chóru szczecińskiej Opery wystąpili też soliści, m.in. Joanna Tylkowska i Paweł Wolski. Całość poprowadził Jerzy Wołosiuk.
Koncerty poświęcone marynarzom, którzy zginęli podczas pracy odbywają się bez przerwy już od kilkunastu lat. Od dawna cieszą się olbrzymim powodzeniem wśród wielbicieli muzyki klasycznej.