19 promów pasażersko samochodowych wybudowała w swojej historii Stocznia Szczecińska. Do księgarń trafiła właśnie książka w której opisano ich historię.
Autorką publikacji pod tytułem "Szczecińskie promy i nie tylko" jest dziennikarka Krystyna Pohl. Statki te miały wyjątkowe wnętrza, które tworzyli szczecińscy artyści - mówi.
- To jest chyba pierwsza publikacja, która pokazuje, jak piękne i różnorodne były te wnętrza. I jak bardzo przyczynili się do tego szczecińscy artyści plastycy - mówi Pohl.
Pierwsze promy w Szczecinie zamówiły Polskie Linie Oceaniczne. Większość z tych statków była budowana dla zagranicznych armatorów.
- Ciekawą historię miał słynny "Georg Ots" zbudowany na olimpiadę w Moskwie. On już nie istnieje, został zezłomowany. Ale mało kto wie, że to był pierwszy statek pasażerski, który przepłynął tym przejściem północno-wschodnim. Jest unikatowe zdjęcie, kiedy statek jest calutki pokryty lodem, wygląda jak gigantyczna rzeźba - mówi autorka.
Stocznia Szczecińska oprócz klasycznych promów wybudowała też 58 statków, które mogły przewozić większą liczbę pasażerów. Te jednostki też są opisane w książce.
- To jest chyba pierwsza publikacja, która pokazuje, jak piękne i różnorodne były te wnętrza. I jak bardzo przyczynili się do tego szczecińscy artyści plastycy - mówi Pohl.
Pierwsze promy w Szczecinie zamówiły Polskie Linie Oceaniczne. Większość z tych statków była budowana dla zagranicznych armatorów.
- Ciekawą historię miał słynny "Georg Ots" zbudowany na olimpiadę w Moskwie. On już nie istnieje, został zezłomowany. Ale mało kto wie, że to był pierwszy statek pasażerski, który przepłynął tym przejściem północno-wschodnim. Jest unikatowe zdjęcie, kiedy statek jest calutki pokryty lodem, wygląda jak gigantyczna rzeźba - mówi autorka.
Stocznia Szczecińska oprócz klasycznych promów wybudowała też 58 statków, które mogły przewozić większą liczbę pasażerów. Te jednostki też są opisane w książce.
Autorką publikacji pod tytułem "Szczecińskie promy i nie tylko "jest dziennikarka Krystyna Pohl. Statki te miały wyjątkowe wnętrza, które tworzyli szczecińscy artyści - mówi.
Dodaj komentarz 2 komentarze
Promy w Szczecinie to pojęcie już historyczne. Może pani Pohl chciałaby opisać w tej książce "obecnie budowany" szczeciński prom ale pewnie doszła do wniosku , że może tego nie doczekać. : -)
@Addam Tak się składa, że na ostatniej stronie książki jest wizualizacja promu, o którym wspominasz. Może warto najpierw się zapoznać a potem sugerować, coś co już zostało zrobione?