Kryzys na Krymie to najważniejszy temat w niemieckich mediach.
"Berlin martwi się o integralność terytorialną Ukrainy", "Czy Ukrainie grozi rozpad?",
"Kryzys ukraińsko-rosyjski dylematem dla Europejczyków" - to tylko niektóre tytuły z niemieckich mediów.
W sobotę kanclerz Niemiec Angela Merkel ponowiła apel do Rosji o poszanowanie integralności terytorialnej Ukrainy. Niemiecki MSZ wezwał Rosję do określenia swoich zamiarów wobec Krymu. Szef dyplomacji, Frank-Walter Steinmeier podkreślił, że wszystko, co Rosja robi na Krymie, musi być w zgodzie z suwerennością i integralnością terytorialną Ukrainy oraz umów dotyczących stacjonowania Floty Czarnomorskiej.
Tymczasem, jak podał dziś "Welt am Sonntag", niemieckie ministerstwo współpracy gospodarczej i rozwoju chce zwiększyć niemal dwukrotnie pomoc dla Ukrainy. W zeszłym roku resort przekazał na ten cel 21,5 mln euro, w tym roku Ukraina ma otrzymać o 20 mln euro więcej.
Na Ukrainie trwa powszechna mobilizacja. Stan gotowości bojowej sił zbrojnych wprowadziła Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy.
"Kryzys ukraińsko-rosyjski dylematem dla Europejczyków" - to tylko niektóre tytuły z niemieckich mediów.
W sobotę kanclerz Niemiec Angela Merkel ponowiła apel do Rosji o poszanowanie integralności terytorialnej Ukrainy. Niemiecki MSZ wezwał Rosję do określenia swoich zamiarów wobec Krymu. Szef dyplomacji, Frank-Walter Steinmeier podkreślił, że wszystko, co Rosja robi na Krymie, musi być w zgodzie z suwerennością i integralnością terytorialną Ukrainy oraz umów dotyczących stacjonowania Floty Czarnomorskiej.
Tymczasem, jak podał dziś "Welt am Sonntag", niemieckie ministerstwo współpracy gospodarczej i rozwoju chce zwiększyć niemal dwukrotnie pomoc dla Ukrainy. W zeszłym roku resort przekazał na ten cel 21,5 mln euro, w tym roku Ukraina ma otrzymać o 20 mln euro więcej.
Na Ukrainie trwa powszechna mobilizacja. Stan gotowości bojowej sił zbrojnych wprowadziła Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy.