Na Krymie ma powstać "grupa kontaktowa", która będzie badać sytuację na półwyspie - na taką propozycję niemieckiej kanclerz, Angeli Merkel miał przystać w niedzielę wieczorem prezydent Rosji Władimir Putin.
O sprawie poinformował zastępca rzecznika rządu w Berlinie, Georg Streiter, a o wszystkim pisze TVN24.
Taka grupa miałaby powstać pod kierownictwem Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie w celu podjęcia rosyjsko-ukraińskiego dialogu politycznego.
Zarówno Merkel, jak i Putin zgodzili się co do kwestii kontynuowania przez oba kraje konsultacji dwustronnych i wielostronnych "w celu normalizacji społeczno-politycznej sytuacji na Ukrainie" - głosi oświadczenie strony rosyjskiej.
Tymczasem NATO potępiło Rosję za eskalację wojskowych działań na Krymie i naruszenie w ten sposób prawa międzynarodowego. Ambasadorowie państw Sojuszu, którzy zebrali się na posiedzeniu Rady Północnoatlantyckiej, wezwali Rosję do rozluźnienia tego napięcia.
Sekretarz Generalny NATO - Anders Rasmussen podkreślił, że Sojusz "stoi przy Ukrainie jako przy bardzo ważnym partnerze".
W niedzielę Rada Bezpieczeństwa Ukrainy w odpowiedzi na działania rosyjskie na Krymie ogłosiła powszechną mobilizację.
Kryzys na Ukrainie trwa od ponad trzech miesięcy. Po tym, jak rząd ogłosił, że wstrzymuje przygotowania do integracji z Unią Europejską, ludzie wyszli na ulice. W starciach z milicją, która użyła ostrej amunicji, zginęło ok. 100 osób.
Ostatecznie prezydent Wiktor Janukowycz został odsunięty od władzy. Obecnie na Ukrainie stabilizuje się nowy rząd.
Zobacz raport o sytuacji na Ukrainie.
Taka grupa miałaby powstać pod kierownictwem Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie w celu podjęcia rosyjsko-ukraińskiego dialogu politycznego.
Zarówno Merkel, jak i Putin zgodzili się co do kwestii kontynuowania przez oba kraje konsultacji dwustronnych i wielostronnych "w celu normalizacji społeczno-politycznej sytuacji na Ukrainie" - głosi oświadczenie strony rosyjskiej.
Tymczasem NATO potępiło Rosję za eskalację wojskowych działań na Krymie i naruszenie w ten sposób prawa międzynarodowego. Ambasadorowie państw Sojuszu, którzy zebrali się na posiedzeniu Rady Północnoatlantyckiej, wezwali Rosję do rozluźnienia tego napięcia.
Sekretarz Generalny NATO - Anders Rasmussen podkreślił, że Sojusz "stoi przy Ukrainie jako przy bardzo ważnym partnerze".
W niedzielę Rada Bezpieczeństwa Ukrainy w odpowiedzi na działania rosyjskie na Krymie ogłosiła powszechną mobilizację.
Kryzys na Ukrainie trwa od ponad trzech miesięcy. Po tym, jak rząd ogłosił, że wstrzymuje przygotowania do integracji z Unią Europejską, ludzie wyszli na ulice. W starciach z milicją, która użyła ostrej amunicji, zginęło ok. 100 osób.
Ostatecznie prezydent Wiktor Janukowycz został odsunięty od władzy. Obecnie na Ukrainie stabilizuje się nowy rząd.
Zobacz raport o sytuacji na Ukrainie.