Pełniący obowiązki prezydenta Ukrainy Ołeksander Turczynow dał Rosjanom ultimatum. Mają trzy godziny na uwolnienie zakładników przetrzymywanych na okupowanym przez Rosję Krymie.
Działania mają mieć wymiar technologiczny. Co to oznacza? - Władze ukraińskie musiały zareagować na aresztowanie dowódcy ukraińskiej Floty Czarnomorskiej. Podejmą działania o charakterze sankcji. Jedyne, co przychodzi mi do głowy, to odcięcie dostaw wody i prądu, od których Krym jest uzależniony - mówi szczeciński politolog Andrzej Furier.
W środę rano rosyjscy wojskowi zajęli sztab marynarki wojennej i zatrzymali dowódcę ukraińskiej Marynarki Wojennej admirała Serhija Hajduka.
Według agencji UNIAN, Ukraina opuszcza Wspólnotę Niepodległych Państw. - Wcześniej MSZ otrzymało polecenie wprowadzenia reżimu wizowego z Federacją Rosyjską - poinformował sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Andrij Parubij po posiedzeniu rady.
W środę także plan ewakuacji ukraińskich obywateli z zajętego przez Rosję Krymu zatwierdził rząd w Kijowie. Opracowano również plany rozmieszczenia uchodźców. Nie ujawniono jednak szczegółów.
- Ukraińcy mieszkający na terenie, który aneksowała Rosja w tak zwanym referendum, boją się, że będą prześladowani - mówił w rozmowie z naszym reporterem Florian Kelerman, dziennikarz Austriackiej Agencji Prasowej przebywający na Krymie. - Wiadomo, że to trudne, bo ludzie zbudowali tu domy, kupili mieszkania, dzieci chodzą do szkoły i trudno wszystko budować od nowa. Wielu ludzi mówi, że zobaczy, jak to się rozwinie i czy będą zmuszeni oddać paszport.
Według ukraińskich mediów, z półwyspu wyjechało dotychczas około tysiąca osób. Większość z nich znalazła schronienie w miastach w zachodniej części kraju.
W środę rano rosyjscy wojskowi zajęli sztab marynarki wojennej i zatrzymali dowódcę ukraińskiej Marynarki Wojennej admirała Serhija Hajduka.
Według agencji UNIAN, Ukraina opuszcza Wspólnotę Niepodległych Państw. - Wcześniej MSZ otrzymało polecenie wprowadzenia reżimu wizowego z Federacją Rosyjską - poinformował sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Andrij Parubij po posiedzeniu rady.
W środę także plan ewakuacji ukraińskich obywateli z zajętego przez Rosję Krymu zatwierdził rząd w Kijowie. Opracowano również plany rozmieszczenia uchodźców. Nie ujawniono jednak szczegółów.
- Ukraińcy mieszkający na terenie, który aneksowała Rosja w tak zwanym referendum, boją się, że będą prześladowani - mówił w rozmowie z naszym reporterem Florian Kelerman, dziennikarz Austriackiej Agencji Prasowej przebywający na Krymie. - Wiadomo, że to trudne, bo ludzie zbudowali tu domy, kupili mieszkania, dzieci chodzą do szkoły i trudno wszystko budować od nowa. Wielu ludzi mówi, że zobaczy, jak to się rozwinie i czy będą zmuszeni oddać paszport.
Według ukraińskich mediów, z półwyspu wyjechało dotychczas około tysiąca osób. Większość z nich znalazła schronienie w miastach w zachodniej części kraju.