Według policji 10 tysięcy, według wiceprezydenta Warszawy 50 tysięcy - tyle osób wzięło udział w marszu "Wszyscy dla Wolności", który przeszedł ulicami stolicy.
Do inicjatywy dołączyli byli prezydenci Aleksander Kwaśniewski oraz Bronisław Komorowski.
- Pamiętam, kiedy w okresie systemu komunistycznego sam byłem ekstremą, warchołem. Pamiętam doskonale także ostatnie inwektywy, które spotykają ludzi walczących o dobre imię polskiej wolności. Byliśmy drugim sortem, jesteśmy dziś rebelią i dobrze. To piękna rebelia - powiedział Komorowski po przejściu manifestacji na stołeczny Plac Konstytucji.
W ten sposób były prezydent odniósł się do słów Jarosława Kaczyńskiego, który stwierdził, że protestujący przeciwko rządowi PiS wszczynają rebelię. Podobne wydarzenia zostały zorganizowane w 32 miastach Polski. W Szczecinie Parada Wolności przeszła z placu Solidarności na Jasne Błonia. Według Policji, w szczecińskim marszu wzięło udział 1200 osób.