W Smoleńsku oddano hołd ofiarom katastrofy lotniczej z 2010 roku. W miejscu, gdzie rozbił się samolot wiozący do Katynia prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego oraz 95 towarzyszących mu osób złożono kwiaty i odmówiono modlitwę w intencji tragicznie zmarłych.
Co roku w godzinie katastrofy, o 8.41 na lotnisku Siewiernyj w Smoleńsku spotykają się polscy dyplomaci pracujący w Rosji i smoleńska Polonia. Składają kwiaty w miejscu tragedii i modlą się w intencji ofiar.
- To nasz hołd złożony tym, którzy stracili życie na smoleńskiej ziemi - mówił w trakcie tej krótkiej uroczystości rocznicowej zastępca ambasadora RP w Moskwie, Mirosław Cieślik.
- Zrodziła się już taka tradycja, że przed głównymi uroczystościami przedstawiciele ambasady i miejscowi Polacy składają kwiaty i w tym czasie wspominamy ludzi, którzy zginęli, wśród nich naszych znajomych, przyjaciół, przełożonych - dodał Mirosław Cieślik.
Polscy dyplomaci i Polonia udali się następnie do Katynia, gdzie dołączy do nich delegacja Rodzin katyńskich i smoleńskich oraz przedstawiciele polskich władz. Na katyńskim cmentarzu zostanie odprawiona msza święta w intencji pomordowanych oficerów Wojska Polskiego.
- To nasz hołd złożony tym, którzy stracili życie na smoleńskiej ziemi - mówił w trakcie tej krótkiej uroczystości rocznicowej zastępca ambasadora RP w Moskwie, Mirosław Cieślik.
- Zrodziła się już taka tradycja, że przed głównymi uroczystościami przedstawiciele ambasady i miejscowi Polacy składają kwiaty i w tym czasie wspominamy ludzi, którzy zginęli, wśród nich naszych znajomych, przyjaciół, przełożonych - dodał Mirosław Cieślik.
Polscy dyplomaci i Polonia udali się następnie do Katynia, gdzie dołączy do nich delegacja Rodzin katyńskich i smoleńskich oraz przedstawiciele polskich władz. Na katyńskim cmentarzu zostanie odprawiona msza święta w intencji pomordowanych oficerów Wojska Polskiego.