Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Jarosław Kaczyński podkreślił też, że konieczne jest odrzucenie antysemityzmu. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Jarosław Kaczyński podkreślił też, że konieczne jest odrzucenie antysemityzmu. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Prezes PiS Jarosław Kaczyński w 94. miesięcznicę smoleńską mówił, że "dziś mamy czas, w którym trzeba bronić godności Polski". - Musimy bronić prawdy o tym, co działo się w Polsce w czasie II wojny światowej. Trzeba bronić godności tych, którzy walczyli o prawdę - podkreślał przemawiając tradycyjnie przed Pałacem Prezydenckim.
Jarosław Kaczyński nawiązał w ten sposób do ustawy o IPN, w której zapisano kary grzywny lub więzienia dla osób, które przypisują Polsce współodpowiedzialność za niemieckie zbrodnie w czasie II wojny światowej. Prezes PiS powiedział, że działania muszą być prowadzone w sposób zdecydowany i trzeba przy tym pamiętać o słowach św. Pawła: zło dobrem zwyciężaj.

Jarosław Kaczyński podkreślił też, że konieczne jest odrzucenie antysemityzmu.

- Można powiedzieć, że dzisiaj diabeł podpowiada nam bardzo pewną bardzo niedobrą receptę, pewną ciężką chorobę duszy, chorobę umysłu. To chorobą jest antysemityzm - powiedział prezes PiS.

W nowelizacji ustawy o IPN zawarto zapis stanowiący, że każdy, kto publicznie i wbrew faktom przypisuje polskiemu narodowi lub państwu polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką lub inne zbrodnie przeciwko ludzkości, pokojowi i zbrodnie wojenne - będzie podlegał karze grzywny lub pozbawienia wolności do lat trzech. Taka sama kara ma grozić za "rażące pomniejszanie odpowiedzialności rzeczywistych sprawców tych zbrodni".

Ministerstwo sprawiedliwości, które przygotowało projekt nowelizacji tłumaczy, że chodzi o obronę dobrego imienia Polski. Izraelskie władze protestują, bo uważają, że zapisy ustawy są fałszowaniem historii. Oskarżenia te za bezzasadne uznają polskie władze. Ustawę podpisał prezydent Andrzej Duda. Skierował ją też do Trybunału Konstytucyjnego.

Jarosław Kaczyński mówił też przed Pałacem Prezydenckim, że pomnik ofiar katastrofy smoleńskiej z 10 kwietnia 2010 roku jest już ustawiany. Natomiast 10 kwietnia, w ósmą rocznicę tragedii, "zostanie też postawione coś w rodzaju cokołu, postumentu, bo pomnik prezydenta Lecha Kaczyńskiego będzie postawiony później".

Wcześniej Krakowskim Przedmieściem przeszedł Marsz Pamięci ofiar katastrofy z 10 kwietnia 2010 roku, a w Archikatedrze św. Jana odprawiono mszę w intencji ofiar katastrofy.
Relacja Mariusza Pieśniewskiego (IAR)

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty