Kraje Sojuszu Północnoatlantyckiego idą w dobrym kierunku i coraz więcej wydają na obronność - mówił w Warszawie sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. Wydatki na obronność państw sojuszniczych były jednym z tematów rozmów szefa NATO z prezydentem Andrzejem Dudą.
- Wszyscy sojusznicy zaprzestali cięć i zaczęli zwiększać wydatki. Coraz więcej państw NATO wydaje dwa procent PKB na obronę. W 2014 roku tylko trzy kraje przeznaczały dwa procent PKB na obronność. Oczekuje się, że w tym roku takich państw będzie już osiem. Wśród nich jest Polska. Tymczasem większość krajów NATO ma już plany, jak dojść do tego celu w ciągu następnej dekady - mówił Stoltenberg.
Andrzej Duda powtórzył, że Polska stawia sobie jeszcze ambitniejszy cel. - Do 2030 roku podniesiemy nasze wydatki budżetowe w tym zakresie do 2,5 proc. - oświadczył prezydent.
Państwa sojusznicze mają czas do 2024 roku. NATO-owscy dyplomaci wątpią jednak w to, by wszyscy spełnili ten warunek. Z państw sojuszniczych najwięcej na obronność wydają Stany Zjednoczone.