Policja zatrzymała kolejną osobę w związku ze sprawą dwóch nastolatków z Jastrzębia-Zdroju, których po zażyciu dopalaczy znaleziono nieprzytomnych na klatce schodowej.
- Były to środki odurzające w postaci białego proszku, tabletek oraz różnego rodzaju ampułek. Znaleziono również pieniądze w różnej walucie, w sumie ponad siedem tysięcy w drobnych banknotach, a także telefony komórkowe, karty SIM oraz twardy dysk. Policjanci zabezpieczyli to wszystko, żeby sprawdzić ewentualnie w jaki sposób mężczyzna nabywał te środki i komu je przekazywał - dodała Nowara.
Wcześniej policja zatrzymała 31-latka, który sprzedał dwóm nastolatkom dopalacze. Całą sytuację zarejestrowały kamery monitoringu. Chłopcy w wieku 14 i 16 lat źle się poczuli, w sobotę na klatce schodowej znalazł ich patrol straży miejskiej. Chłopcy przebywają na oddziale intensywnej terapii w szpitalu w Sosnowcu. Ich stan jest ciężki, ale stabilny.