Biały Dom podkreśla, że nie zaakceptuje projektu budowy gazociągu Nord Stream 2, który ma bezpośrednio dostarczać gaz z Rosji do Niemiec. Departament Stanu kolejny raz ostrzegł wszystkie firmy, które zaangażują się w projekt, że spotkają je z tego powodu amerykańskie sankcje.
Stany Zjednoczone podkreślają, że inwestycja ta dzieli Stary Kontynent. Biały Dom kolejny raz zaznaczył, że nie zawaha się wprowadzić sankcji wobec firm oraz przedsiębiorstw, które zaangażują się w niemiecko-rosyjską inwestycję.
Stanowisko Berlina w tej sprawie skrytykował podczas szczytu NATO w Brukseli Donald Trump. Prezydent USA podkreślił, że Niemcy powoli stają się energetycznie uzależnione od Kremla, który dzięki temu zarabia miliardy dolarów. Donald Trump dodał także, że to bardzo złe rozwiązanie dla samego Sojuszu Północnoatlantyckiego.