Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
reklama
Zobacz
reklama
Zobacz
autopromocja
Zobacz

Fot. twitter.com/PremierRP/Krystian Maj/KPRM
Fot. twitter.com/PremierRP/Krystian Maj/KPRM
Fot. twitter.com/PremierRP
Fot. twitter.com/PremierRP
Fot. twitter.com/PremierRP
Fot. twitter.com/PremierRP
Fot. twitter.com/PremierRP
Fot. twitter.com/PremierRP
Fot. twitter.com/PremierRP
Fot. twitter.com/PremierRP
Fot. twitter.com/PremierRP
Fot. twitter.com/PremierRP
Fot. twitter.com/PremierRP
Fot. twitter.com/PremierRP
Od najbliższego poniedziałku będą otwarte hotele i miejsca noclegowe oraz galerie handlowe. To drugi etap łagodzenia obostrzeń związanych z koronawirusem. Premier Mateusz Morawiecki i minister zdrowia Łukasz Szumowski na konferencji prasowej przedstawili jego szczegóły.
Premier Mateusz Morawiecki mówił, że noclegi nie przypadkiem będą udostępnione po długim weekendzie.

- Od 4 maja otwieramy hotele i miejsca noclegowe, po to żebyśmy nie ruszyli na majówkę tłumnie, wtedy gromadząc się tworzymy ryzyko zakażenia. Zachowajmy perspektywę większego rygoru na przerwę majową, a po przerwie majowej hotele, miejsca noclegowe będą mogły być otwarte - powiedział premier.
W poniedziałek 4 maja zostaną otwarte też w pełni galerie handlowe, ale będą musiały wprowadzać środki bezpieczeństwa jak w otwartych dotąd mniejszych sklepach.

- W podobnym reżimie obostrzeń - na 15 m kw. w jednym sklepie jedna osoba - wyjaśnił Mateusz Morawiecki.

Od 4 maja otwarta zostanie część instytucji kultury - muzeów i bibliotek. Premier dodał, że decyzje w tej sprawie będą podejmowane indywidualnie, w konsultacji z organami prowadzącymi daną jednostkę, tak aby zapewnić bezpieczeństwo osobom z nich korzystającym.

Wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński tłumaczy, że zdjęcie zakazu działalności instytucji nie oznacza nakazu ich otwarcia. Ostateczną decyzję o czasie, trybie i tempie otwierania instytucji podejmuje dyrektor instytucji w porozumieniu z lokalnym inspektorem sanitarnym.

Zgodnie z rekomendacjami muzea i galerie sztuki powinny między innymi ograniczyć liczebność zwiedzających, zmienić trasy zwiedzania tak, aby zapewnić utrzymanie bezpiecznego dystansu oraz zaniechać organizacji wydarzeń dla większych grup.

Od poniedziałku luzowanie obostrzeń obejmie także dziedzinę rehabilitacji - otwarte zostaną salony z zabiegami. Wyjątek stanowią salony masażu, które pozostaną zamknięte.

Żłobki i przedszkola mają być otwarte od 6 maja. Premier Mateusz Morawiecki powiedział, że ostateczne decyzje będą podejmowane każdorazowo przez organy założycielskie.

Premier zapewnił, że rodzice, którzy nie mogą przyprowadzić swoich dzieci do żłobków i przedszkoli otrzymają pomoc. - Dla tych osób będziemy mieli zasiłek opiekuńczy, ale zachęcamy też do tego, żeby w odpowiednich warunkach jednostki samorządowe otwierały żłobki i przedszkola. My zapewnimy środki dezynfekcyjne, żeby zapewnić bezpieczeństwo sanitarne - podkreślił szef rządu.

Minister zdrowia Łukasz Szumowski powiedział, że w kolejnych etapach można rozważać powrót zajęć opiekuńczych w klasach od 1 do 3, ale rząd o tej sprawie będzie informował oddzielnie. Szkoły są zamknięte do 24 maja.

Minister zdrowia Łukasz Szumowski powiedział, że powinny zostać przywrócone planowe zabiegi, wizyty i badania oraz rehabilitacja. Na konferencji szef resortu zdrowia wyjaśnił, że z powodu epidemii około 30 procent działalności medycznej zostało spowolnione. Dodał, że chciałby, aby już wracały wszystkie możliwe zabiegi: rehabilitacja, badania profilaktyczne, przyjęcia pacjentów w AOS-ie.

Minister powiedział też, że jeśli w szpitalach będzie możliwość stosowania zasad dystansowania, to dyrektorzy placówek mogą przywrócić porody rodzinne.

Jak podkreślił, w czasie epidemii koronawirusa zbawienna okazała się telemedycyna oraz e-recepty, bez których bardzo trudna byłaby sytuacja polskich pacjentów.

- Na szczęście ta informatyzacja ochrony zdrowia poszła do przodu i wykorzystujmy ją. Idźmy do przodu i dajmy pacjentom też te zabiegi, badania, które są potrzebne, żeby ochronić ich zdrowie na przyszłość, nie tylko pacjentom z COVID-19, ale wszystkim pacjentom w Polsce - mówił Szumowski.

Szef rządu podkreślił, że system poluzowania obostrzeń jest dostosowany do przygotowania służby zdrowia i panowania nad koronawirusem.

Premier podkreślił, że przyśpieszenie tempa znoszenia obostrzeń ma odnowić życie gospodarcze kraju.

- Ponieważ jesteśmy przekonani, że pewną kontrolę nad koronawirusem przejęliśmy, ale na pewno nie możemy być pewni tego, że przejęliśmy tą kontrolę w zupełności i teraz już wiemy, co się stanie za miesiąc, dwa czy trzy. Musimy działać ostrożnie i elastycznie, a więc konsekwentnie otwieramy gospodarkę, ale nawet o centymetr nie luzujemy reguł bezpieczeństwa i dystansowania społecznego - powiedział premier.

Premier przypomniał, że od 4 maja otwarte zostaną także obiekty sportowe znajdujące się na otwartej przestrzeni. Maksymalnie będzie z nich mogło korzystać sześć osób.

Najpóźniej w ciągu dwóch tygodni rząd ma zezwolić na korzystanie z rowerów miejskich. Obecnie jest to niemożliwe z powodu pandemii koronawirusa. Premier Mateusz Morawiecki powiedział, że użytkownicy tych rowerów będą musieli zaopatrzyć się w środki odkażające.

Pierwszy etap znoszenia ograniczeń wszedł w życie w poniedziałek 20 kwietnia. Kolejny etap zacznie obowiązywać w poniedziałek 4 maja.
Premier podkreślił, że przyśpieszenie tempa znoszenia obostrzeń ma odnowić życie gospodarcze kraju.
Premier Mateusz Morawiecki mówił, że noclegi nie przypadkiem będą udostępnione po długim weekendzie.
W poniedziałek zostaną otwarte też w pełni galerie handlowe, ale będą musiały wprowadzać środki bezpieczeństwa jak w otwartych dotąd mniejszych sklepach.
Od 4 maja otwarta zostanie część instytucji kultury - muzeów i bibliotek.
Najpóźniej w ciągu dwóch tygodni rząd ma zezwolić na korzystanie z rowerów miejskich.
Premier zapewnił, że rodzice, którzy nie mogą przyprowadzić swoich dzieci do żłobków i przedszkoli otrzymają pomoc.
Minister zdrowia Łukasz Szumowski powiedział, że powinny zostać przywrócone planowe zabiegi, wizyty i badania oraz rehabilitacja.
Relacja Katarzyny Ingram [IAR]

Dodaj komentarz 8 komentarzy

i przyjadą teraz do galerii w Szczecinie mieszkańcy z powiatu gryfickiego gdzie jest najwięcej zarażeń i wtedy zobaczymy ci się stanie...
Ponad 400 wykładowców prawa podpisało się pod wspólnym apelem do rządu o przełożenie głosowania.
400.
Z całego kraju.
Ze Szczecina NIKT.
Dlaczego piszesz nieprawdę, skoro pod apelem podpisało się 8 osób z Uniwersytetu Szczecińskiego.
Swoją drogą, bardzo interesujące nazwiska...
Przepraszam.
Faktycznie postawiłem nieprawdziwy zarzut.
Szczecińscy wykładowcy też stanęli w szeregu ludzi przyzwoitych.
PREMIER jest OK !
pokazuje nam konkrety!
a nie farmazony JAK na tym forum !
NOWAK kłamczuszek ! ;)
RZĄD daje rade i to boli !!!
Jak daje radę? Konkrety poproszę. Uczą Was na tej farmie czegoś innego jak włączanie przycisku Caps Lock? Póki co rząd wszystko zamknął jak mieliśmy 200 kilka przypadków COVID, a otwiera jak mamy 12 tys. Gdzie tu logika?
po pierwszym "luźniejszym" weekendzie liczba nowych zachorowań poszła w górę! A to tylko po zwiększonej liczbie osób w parkach i lasach.
Wzrasta też liczba osób umierających, więc logiczne (???) jest, że trzeba dalej luzować obostrzenia. Gdy zaś naród tłumnie ruszy do galerii handlowych, to może będzie - jak mawiał byle jaki klasyk - hatakumba jakaś!
No, ale przed 10.05. trzeba tworzyć złudne poczucie bezpieczeństwa...
Ponoć LEKARZ ;) Szumowski też tak uważa, jak przekaz dnia, czyli Słowo Prezesa.
Po 10.05. można będzie zaostrzyć rygory i wszystko zwalić na opozycję

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
12345

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty