Połączone komisje senackie rozpatrują ustawę dotyczącą tegorocznych wyborów prezydenckich.
Jej sprawozdawca poseł PiS Przemysław Czarnek, przedstawiając senatorom przyjęte przepisy mówił, że sytuacja związana z koronawirusem poprawiła się, dlatego możliwe jest przeprowadzenie wyborów w zaproponowanej formule. Stwierdził, że opanowanie kryzysu koronawirusa i odmrażanie życia społecznego powoduje, że jest możliwe przeprowadzenie wyborów w sposób tradycyjny. Dodał, że z racji tego, że sytuacja jest dynamiczna, kryzys związany z koronawirusem nie jest zwalczony i nie można powiedzieć co będzie za kilka tygodni, gdy przeprowadzone zostaną wybory, to zdecydowano się zachować możliwość głosowania w formie korespondencyjnej przez wszystkie osoby, które wyrażą taką wolę.
Senator Koalicji Obywatelskiej Aleksander Pociej powiedział, że nie zgadza się z tezą dotyczącą opanowania sytuacji związanej z koronawirusem. Stwierdził, że biorąc pod uwagę ostatnie dni, to odnotowuje się największą liczbę zachorowań.
Zgodnie z ustawą organizacją i przeprowadzeniem wyborów ma się zająć Państwowa Komisja Wyborcza. Przewiduje też m.in., że kandydaci zarejestrowani przez PKW w wyborach prezydenckich zarządzonych na 10 maja, po ponownym zgłoszeniu, zostaną uznani za zarejestrowanych w wyborach w kolejnym terminie.