W Polsce zgłoszono już ponad 100 tysięcy dzieci w wieku 12-15 lat na szczepienie przeciw Covid-19. Rodzice nastolatków mogą zapisywać dzieci do przychodni lekarzy rodzinnych, czy punktów szczepień powszechnych.
Do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku zgłasza się wielu chętnych nastolatków w wieku od 12 do 15 lat.
- Nie bolało nic. Troszeczkę coś poczułam, ale na pewno nie bolało tak, że można się popłakać. Było dobrze, nic prawie nie poczułam, mam 13 lat. Sama chciałam się zaszczepić, ponieważ myślę, że to jest dobra decyzja i dzięki temu będę czuła się bezpiecznie. Rodzice też chcieli, żebym się zaszczepiła, ale sama tak na prawdę o tym zdecydowałam - komentują nastolatkowie.
Podczas szczepienia, z dzieckiem musi być rodzic lub opiekun prawny.
Szczepienia nastolatków będą odbywać się w najbliższych tygodniach w punktach szczepień, a od września także w szkołach.
W Polsce jest prawie 2 miliony 600 tysięcy uczniów w wieku od 12 do 18 lat.
- Nie bolało nic. Troszeczkę coś poczułam, ale na pewno nie bolało tak, że można się popłakać. Było dobrze, nic prawie nie poczułam, mam 13 lat. Sama chciałam się zaszczepić, ponieważ myślę, że to jest dobra decyzja i dzięki temu będę czuła się bezpiecznie. Rodzice też chcieli, żebym się zaszczepiła, ale sama tak na prawdę o tym zdecydowałam - komentują nastolatkowie.
Podczas szczepienia, z dzieckiem musi być rodzic lub opiekun prawny.
Szczepienia nastolatków będą odbywać się w najbliższych tygodniach w punktach szczepień, a od września także w szkołach.
W Polsce jest prawie 2 miliony 600 tysięcy uczniów w wieku od 12 do 18 lat.