NATO i Unia Europejska zajmują się sprawą cyberataków w Polsce. Z informacji brukselskiej korespondentki Polskiego Radia Beaty Płomeckiej wynika, że w przyszłym tygodniu możliwe jest spotkanie ambasadorów Sojuszu Północnoatlantyckiego w tej sprawie.
Eksperci NATO - jak usłyszała brukselska korespondentka - współpracują z Polakami w tej sprawie. Badane są źródła pochodzenia cyberataku. Kwatera główna podkreśla, że oferuje wszelką pomoc sojusznikom w reagowaniu na zagrożenia cybernetyczne. Ta sprawa będzie też jednym z tematów poniedziałkowego spotkania unijnych ministrów spraw zagranicznych w Luksemburgu.
Polska swoją dokumentację dotyczącą ataków przekazała krajom członkowskim, Komisji Europejskiej, unijnemu korpusowi dyplomatycznemu i sojusznikom w NATO.
Brukselska korespondentka Polskiego Radia widziała dokument, z którego wynika, że infrastruktura i modus operandi są charakterystyczne dla hakerów sponsorowanych przez Rosję. Wspomniane są operacje grupy "Ghostwriter" działającej na zlecenie rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU. Akcja dezinformacyjna odbywa się zgodnie ze strategią - "Hack, Leak, Falsify, Publish and Disturb, czyli polega na ataku hakerskim, przejmowaniu informacji, fałszowaniu, publikowaniu i wywoływaniu niepokoju.