Dyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego Piotr Arak powiedział, że podniesienie stóp procentowych ma zmniejszyć inflację.
Rada Polityki Pieniężnej podniosła w środę podstawową stopę procentową o 0,4 punktu procentowego do poziomu pół procent. Jest to pierwsza podwyżka stóp od 9 lat. Decyzja oznacza, że oprocentowanie lokat i kredytów w złotych może wzrosnąć.
- Chodzi jednak o to, żeby inflację zbić, czyli żeby przez to, że koszty brania kredytów przez banki, biznes od banku centralnego, a potem dla nas jako konsumentów, osób, które biorą kredyty np. hipoteczne, wzrosły. To sprawia, że jednak trochę chłodzi się gospodarkę, zmniejsza się trochę konsumpcję, zmniejsza się trochę wydatki sektora biznesowego - powiedział Arak.
W opublikowanym komunikacie członkowie Rady wskazali, że wobec prawdopodobnego dalszego ożywienia gospodarczego inflacja może utrzymać się na podwyższonym poziomie dłużej niż dotychczas oczekiwano.
- Chodzi jednak o to, żeby inflację zbić, czyli żeby przez to, że koszty brania kredytów przez banki, biznes od banku centralnego, a potem dla nas jako konsumentów, osób, które biorą kredyty np. hipoteczne, wzrosły. To sprawia, że jednak trochę chłodzi się gospodarkę, zmniejsza się trochę konsumpcję, zmniejsza się trochę wydatki sektora biznesowego - powiedział Arak.
W opublikowanym komunikacie członkowie Rady wskazali, że wobec prawdopodobnego dalszego ożywienia gospodarczego inflacja może utrzymać się na podwyższonym poziomie dłużej niż dotychczas oczekiwano.
Dodaj komentarz 2 komentarze
jeśli to zatrzyma wzrost cen towarów i usług, to inflacja może wyhamować, ale szczerze w to wątpię. Bo może wzrost cen nie będzie już aż tak skokowy, lecz... wzrosną koszty obsługi kredytów, co z kolei przełoży się znowu na wzrost cen, a to z kolei na presję płacową, co z kolei generuje zwiększenie kosztów osobowych, a to - wzrost ogólnych kosztów, co spowoduje ... itd. itd. itd.
Ergo: INFLACJA BĘDZIE ROSŁA
Już teraz coraz mniej można kupić za tę samą kwotę i tak samo coraz mniej można kupić za otrzymywaną wypłatę, gdyż rosną przede wszystkim koszty życia
Dobra decyzja, oby nie są późno. Śmiesznie się teraz czyta te wszystkie reżimowe wypociny że inflacja jest chwilowa, że tylko typowo konsumencka i stopy procentowe nie mają na nią wpływu. Za miesiąc spodziewam się kolejnej podwyżki. Dla ciekawskich- prognoza inflacji na przyszły rok jest taka że dalej będzie się utrzymywać, może nie 5% ale cały czas wysoko i sumarycznie w 2022 może być jeszcze większa jak w 2021. Wychodzi że podwyższanie stop procentowych może wydarzyć się jeszcze parę razy. Plus taki że może bańka nieruchomości trochę odpuści bo lokaty znów staną się opłacalne.