Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski powiedział, że sygnały docierające z negocjacji z Rosją można by uznać za pozytywne. Jednak - jak podkreślił - te sygnały "nie zagłuszają wybuchów rosyjskich pocisków".
"Oczywiście nie widzimy powodu, by ufać przedstawicielom państwa, które nadal walczy po to, by nas zniszczyć. Ukraińcy to nie naiwni ludzie. Ukraińcy nauczyli się już podczas tych 34 dni inwazji i przez ostatnie osiem lat wojny w Donbasie, że można wierzyć tylko w konkretne rezultaty" - powiedział Wołodymyr Zełenski.
24 lutego - na rozkaz Władimira Putina - wojska Federacji Rosyjskiej zaatakowały Ukrainę. Siły rosyjskie bombardują kluczową infrastrukturę i osiedla mieszkalne.
Biuro Prokuratora Generalnego Ukrainy przekazało, że w wyniku zbrojnej agresji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę do dzisiejszego poranka zginęło 144 dzieci, a ponad 220 zostało rannych.