Rzecznik Prokuratury Krajowej Łukasz Łapczyński powiedział, że w ramach polskiego śledztwa w sprawie wojny w Ukrainie przesłuchano blisko tysiąc osób.
Rzecznik Prokuratury Krajowej mówił, że istnieje międzynarodowy zespół, w którego skład wchodzi Polska, Ukraina i Litwa, i który prowadzi postępowanie w sprawie wojny. "Każda prokuratura danego kraju prowadzi własne postępowanie dotyczące zbrodni wojennych na Ukrainie. Natomiast został powołany międzynarodowy zespół śledczy, który obejmuje te postępowania w celu koordynacji tych działań.
Tak więc z prawnego punktu widzenia mamy trzy odrębne postępowania połączone w ramach zespołu polsko-litewsko-ukraińskiego. Natomiast odrębnym postępowaniem jest postępowanie prowadzone przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym" - mówił Łukasz Łapczyński.
Prokurator Krajowy Dariusz Barski w wywiadzie dla polskatimes.pl powiedział, że Polska ma istotne zeznania i potwierdzające je dowody na to, że na terenie Ukrainy dochodzi do zbrodni wojennych i zbrodni przeciwko ludzkości. Dariusz Barski dodał, że Ukraina zwróciła się do Polski o pomoc w dokumentowaniu zbrodni w Buczy. "Na miejsce zbrodni pojadą polscy biegli, m.in. patomorfolodzy i specjaliści z zakresu balistyki" -mówił Prokurator Krajowy.
Łukasz Łapczyński powiedział, że osoby, które są świadkami zdarzeń na Ukrainie mogą się zgłaszać telefonicznie do Prokuratury Krajowej.
"Na stronie Prokuratury Krajowej informowaliśmy o całodobowej infolinii, pod którą określone osoby, które mają wiedzę na temat zdarzeń na Ukrainie mogą się kontaktować. Tam uzyskają niezbędną informację odnośnie tego, gdzie się należy zgłosić, z kim należy się skontaktować" - mówi Łukasz Łapczyński. I dodaje, że przesłuchania świadków realizowane są w miejscu dogodnym dla uchodźcy, a prokuratura bierze pod uwagę sytuację osobistą, w jakiej aktualnie znajduje się świadek.
Do Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze z wnioskiem i apelem o podjęcie śledztwa w sprawie działań Rosji na Ukrainie zwróciło się 41 państw, w tym Polska. Trybunał wszczął śledztwo w tej sprawie 2 marca.
Dzień wcześniej śledztwo w związku ze zbrodnią wojny napastniczej wszczęła polska prokuratura. O postępowanie w tej sprawie do polskiego Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobry zwróciła się ukraińska Prokurator Generalna Iryna Wenediktowa.