Rosyjscy żołnierze ostrzelali łódź z cywilami ewakuowanymi w rejonie Krzywego Rogu w obwodzie dniepropietrowskim. Zginęły trzy osoby, w tym dziecko, a 7 osób zostało rannych.
- Dziś około godziny 10 na brzegach Zalewu Kachowka w Marjańsku w rejonie Krzywego Rogu ostrzelana został łódź płynącą z Pierwomajewki w obwodzie chersońskim, którą próbowano ewakuować ludność cywilną - powiedział.
Według szefa wojskowej administracji Krzywego Rogu, Rosjanie strzelali ze znacznej odległości, wykorzystując systemy rakietowe Grad. Pociski spadły na łódź, która znajdowała się daleko od brzegu. Utrudniło to znacznie akcję ratunkową.
- Strzelali do nich Gradami, gdy byli 70 metrów od brzegu. W łodzi było 14 osób, w tym 3 dzieci i 11 dorosłych. Dwoje dorosłych, kobieta i mężczyzna zginęli na miejscu, trzynastoletnie dziecko nieco później, a siedem osób trafiło do szpitala - poinformował.
Ołeksandr Wiłkul potwierdził, że w obwodzie chersońskim rosyjscy żołnierze dopuścili się wielu przestępstw wobec ludności cywilnej, które mogą zostać zakwalifikowane jako zbrodnie wojenne. Szef wojskowej administracji z Krzywego Rogu oświadczył, że doszło do dwóch przypadków gwałtu na kobietach, z których jedna miała 16 lat, a druga 78.
Materiały opisujące te zdarzenia zostały przekazane ukraińskim organom śledczym.