Najnowszy pomocowy pakiet dla Ukrainy, dostosowany do nowego frontu wojny z Rosją, szykują Stany Zjednoczone.
Obie strony ściśle współpracują ze sobą w tym zakresie, a Waszyngton chce zaopatrzyć ukraińskie wojsko, aby te jeszcze skuteczniej mogło walczyć z rosyjskim agresorem.
Stany Zjednoczone i Ukraina prowadzą intensywne rozmowy na temat nowej rundy pomocy w zakresie bezpieczeństwa - nieoficjalnie informują amerykańskie media, powołując się na swoje źródła w Pentagonie.
Przygotowywany pakiet może koncentrować się na większej liczbie dronów i broni przeciwpancernej Javelin - którą USA wcześniej dostarczyły już Ukrainie.
Biały Dom rozmawia również z partnerami i sojusznikami w Europie, aby zobaczyć, jakie dodatkowe systemy obrony przeciwlotniczej dalekiego zasięgu, czołgi, pojazdy opancerzone i artylerię mogą dostarczyć Ukrainie z własnych zapasów.
- Teraz na nowych frontach - wschodnim i południowym, Ukraińcy potrzebują cięższej broni - mówi jeden z anonimowych urzędników, cytowany przez stację CNN. Ukraina nadal chce mieć myśliwce, podkreślają amerykańscy wojskowi urzędnicy, ale USA sprzeciwiają się ich przekazaniu.
Dziennie na Ukrainę ma trafiać od 8 do 10 transportów różnego rodzaju sprzętu od państw sojuszniczych.
Stany Zjednoczone i Ukraina prowadzą intensywne rozmowy na temat nowej rundy pomocy w zakresie bezpieczeństwa - nieoficjalnie informują amerykańskie media, powołując się na swoje źródła w Pentagonie.
Przygotowywany pakiet może koncentrować się na większej liczbie dronów i broni przeciwpancernej Javelin - którą USA wcześniej dostarczyły już Ukrainie.
Biały Dom rozmawia również z partnerami i sojusznikami w Europie, aby zobaczyć, jakie dodatkowe systemy obrony przeciwlotniczej dalekiego zasięgu, czołgi, pojazdy opancerzone i artylerię mogą dostarczyć Ukrainie z własnych zapasów.
- Teraz na nowych frontach - wschodnim i południowym, Ukraińcy potrzebują cięższej broni - mówi jeden z anonimowych urzędników, cytowany przez stację CNN. Ukraina nadal chce mieć myśliwce, podkreślają amerykańscy wojskowi urzędnicy, ale USA sprzeciwiają się ich przekazaniu.
Dziennie na Ukrainę ma trafiać od 8 do 10 transportów różnego rodzaju sprzętu od państw sojuszniczych.