Unia Europejska ma do 2030 roku zmniejszyć zużycie energii elektrycznej o 11,7 procent. Europarlament przyjął przepisy w tej sprawie, zatwierdzając wstępne ustalenia z marca.
Zmniejszenie zużycia energii elektrycznej zaproponowała niespełna dwa lata temu Komisja Europejska, prezentując założenia tak zwanego Zielonego Ładu, czyli długoterminowego planu Unii osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 roku.
Kiedy państwa członkowskie przyjmowały stanowisko do negocjacji z Parlamentem Europejskim w sprawie ostatecznego kształtu przepisów, Polska była przeciwko. Jej przedstawiciele mówili, że nie zgadzają się na obowiązkowe redukcje zużycia energii na poziomie unijnym, że takie decyzje powinny być dobrowolne i że decyzja w tej sprawie leży w kompetencjach państw członkowskich, bo każda gospodarka jest inna i każdy mikst energetyczny jest inny.
Zgodnie z zatwierdzonymi właśnie przepisami, do 2030 roku unijne kraje mają zredukować zużycie energii średnio o półtora procent rocznie. W ramach zatwierdzonych przepisów wprowadzony zostanie mechanizm sprawdzający, czy państwa realizują swój wkład oszczędnościowy w ramach unijnego celu.
Kiedy państwa członkowskie przyjmowały stanowisko do negocjacji z Parlamentem Europejskim w sprawie ostatecznego kształtu przepisów, Polska była przeciwko. Jej przedstawiciele mówili, że nie zgadzają się na obowiązkowe redukcje zużycia energii na poziomie unijnym, że takie decyzje powinny być dobrowolne i że decyzja w tej sprawie leży w kompetencjach państw członkowskich, bo każda gospodarka jest inna i każdy mikst energetyczny jest inny.
Zgodnie z zatwierdzonymi właśnie przepisami, do 2030 roku unijne kraje mają zredukować zużycie energii średnio o półtora procent rocznie. W ramach zatwierdzonych przepisów wprowadzony zostanie mechanizm sprawdzający, czy państwa realizują swój wkład oszczędnościowy w ramach unijnego celu.