Od 1 sierpnia oddziały wojska będą prowadzić działania na granicy z Białorusią według nowych wytycznych.
Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, że do działań zostaną skierowane jednostki z wybranych dywizji Wojska Polskiego. Jako pierwsza, dyżur obejmie 18. Dywizja Zmechanizowana nazywana "Żelazną Dywizją".
- Powstanie jedna operacja Bezpieczne Podlasie, w której będzie brało udział do siedemnastu tysięcy żołnierzy - dodał wicepremier. Podkreślił, że teraz znajduje się tam około sześciu tysięcy żołnierzy. - Jeżeli będzie taka potrzeba, skierujemy tam dodatkowe siły i środki - zapewnił Władysław Kosiniak-Kamysz.
Z wyznaczonych 17 tysięcy żołnierzy osiem będzie działać bezpośrednio na granicy z Białorusią, natomiast dziewięć tysięcy osób będzie w tak zwanym odwodzie strategicznym. Szef MSWiA Tomasz Siemoniak podkreślił, że dzięki wprowadzonej przed ponad miesiącem strefie buforowej, udało się ograniczyć liczbę nielegalnych prób przekraczania granicy. Dodał, że od czasu obowiązywania strefy buforowej o połowę spadła liczba prób nielegalnego przejścia przez granicę.
- To bardzo konkretny rezultat - odsunęliśmy od samej granicy przemytników ludzi, bo poza agresją hybrydową, poza działaniem białoruskich i rosyjskich służb, mamy do czynienia po prostu z przestępczością - powiedział minister Tomasz Siemoniak.
Szef MSWiA poinformował, że w związku ze wzmacnianiem zapory na pograniczu z Białorusią od początku roku Straż Graniczna podpisała cztery umowy.
Dwie z nich dotyczą zakupu nowoczesnych środków elektronicznego dozoru, które będą montowane na zaporze wzdłuż rzeki. Wzmacnianie pogranicza odbywa się też poprzez skierowanie dodatkowych oddziałów prewencji policji, które są wyszkolone do działania z agresywnym tłumem.
- Powstanie jedna operacja Bezpieczne Podlasie, w której będzie brało udział do siedemnastu tysięcy żołnierzy - dodał wicepremier. Podkreślił, że teraz znajduje się tam około sześciu tysięcy żołnierzy. - Jeżeli będzie taka potrzeba, skierujemy tam dodatkowe siły i środki - zapewnił Władysław Kosiniak-Kamysz.
Z wyznaczonych 17 tysięcy żołnierzy osiem będzie działać bezpośrednio na granicy z Białorusią, natomiast dziewięć tysięcy osób będzie w tak zwanym odwodzie strategicznym. Szef MSWiA Tomasz Siemoniak podkreślił, że dzięki wprowadzonej przed ponad miesiącem strefie buforowej, udało się ograniczyć liczbę nielegalnych prób przekraczania granicy. Dodał, że od czasu obowiązywania strefy buforowej o połowę spadła liczba prób nielegalnego przejścia przez granicę.
- To bardzo konkretny rezultat - odsunęliśmy od samej granicy przemytników ludzi, bo poza agresją hybrydową, poza działaniem białoruskich i rosyjskich służb, mamy do czynienia po prostu z przestępczością - powiedział minister Tomasz Siemoniak.
Szef MSWiA poinformował, że w związku ze wzmacnianiem zapory na pograniczu z Białorusią od początku roku Straż Graniczna podpisała cztery umowy.
Dwie z nich dotyczą zakupu nowoczesnych środków elektronicznego dozoru, które będą montowane na zaporze wzdłuż rzeki. Wzmacnianie pogranicza odbywa się też poprzez skierowanie dodatkowych oddziałów prewencji policji, które są wyszkolone do działania z agresywnym tłumem.