Szczeciński poseł Patryk Jaskulski z Koalicji Obywatelskiej mówił, że będzie to możliwe między innymi, dzięki zmianie sposobu wyboru sędziów - Sejm będzie podejmował decyzję w tej sprawie większością 3/5.

- Sędziów wybierzemy większością kwalifikowaną, dlatego już nikt nie upolityczni Trybunału Konstytucyjnego. Żadna sejmowa większość nie zrobi tego, co zrobił PiS - to dowód na czystość naszych intencji - podkreślał Jaskulski.

Opozycja mówi, że celem projektów jest przejęcie Trybunału przez nową władzę po to, aby wydawał korzystne dla niej orzeczenia. Prawo i Sprawiedliwość wniosło o odrzucenie projektu w całości. Krzysztof Szczucki z PiS tłumaczył, że przedłożone przepisy zawierają wiele niekonstytucyjnych rozwiązań.

- Usunięcie prawidłowo wybranej prezes Trybunału i wszystkich sędziów Trybunału Konstytucyjnego, unieważnienie orzeczeń, które nie pasują "koalicji 13 grudnia" i po trzecie całkowite podporządkowanie Trybunału Konstytucyjnego "koalicji 13 grudnia" - wymienił Szczucki.

Głosowanie nad całością projektów zostanie przeprowadzone jeszcze na tym posiedzeniu - prawdopodobnie w środę lub w piątek.

Zgodnie z proponowanymi zmianami, na sędziego Trybunału będą mogły kandydować osoby, które co najmniej cztery lata nie były członkami partii, posłami ani senatorami.