Tysiące osób z biało-czerwonymi flagami i opaskami oddało w centrum Warszawy cześć powstańcom.
- Uważam, że każdy powinien być w takim dniu i oddać hołd - mówi kobieta. - Część mojej rodziny była w grupie, która zginęła w powstaniu. To moja mała cegiełka i czuję się lepiej.
- Marzyłam, żeby przybyć na obchody i jesteśmy z córką. Wstałyśmy o 4 rano i przyjechałyśmy znad morza - dodaje inna kobieta.
Powstanie Warszawskie miało trwać kilka dni, w czasie których Armia Krajowa wyzwoli miasto i w roli gospodarzy powita w nim wkraczających Sowietów. Armia Czerwona na wieść o rozpoczęciu walk wstrzymała natarcie na zachód i nie udzieliła powstaniu znaczącej pomocy.
Pozbawione wsparcia powstanie skapitulowało po 63 dniach, 2 października 1944 roku.