Meksyk deportował 29 osób z karteli narkotykowych do Stanów Zjednoczonych. Bezprecedensowy pokaz współpracy w zakresie bezpieczeństwa nastąpił, gdy administracja Donalda Trumpa zagroziła nałożeniem 25-procentowych ceł na wszystkie meksykańskie towary importowane od najbliższego wtorku.
Administracja Donalda Trumpa zwiększyła presję na Meksyk, aby ograniczyć nielegalną imigrację, działalność karteli i produkcję fentanylu, grożąc cłami na wszystkie meksykańskie towary importowane, która mają wejść w życie w przyszłym tygodniu. Wśród osób, które trafią do Stanów Zjednoczonych, jest między innymi mężczyzna oskarżony o zabójstwo amerykańskiego agenta narkotykowego w 1985 roku.
"To dla nas historyczny moment" - brzmi komunikat rządowego wydziału antynarkotykowego. Mężczyźni wysłani do Stanów Zjednoczonych to członkowie pięciu z sześciu meksykańskich zorganizowanych grup przestępczych, które Biały Dom uznał w lutym za "zagraniczne organizacje terrorystyczne".
29 osadzonych w meksykańskich więzieniach przestępców, działających wcześniej także na terenie USA zostało przetransportowanych specjalnym samolotem.
Edycja tekstu: Jacek Rujna
"To dla nas historyczny moment" - brzmi komunikat rządowego wydziału antynarkotykowego. Mężczyźni wysłani do Stanów Zjednoczonych to członkowie pięciu z sześciu meksykańskich zorganizowanych grup przestępczych, które Biały Dom uznał w lutym za "zagraniczne organizacje terrorystyczne".
29 osadzonych w meksykańskich więzieniach przestępców, działających wcześniej także na terenie USA zostało przetransportowanych specjalnym samolotem.
Edycja tekstu: Jacek Rujna


Radio Szczecin