Wypowiedź Grzegorza Brauna negująca istnienie komór gazowych w Auschwitz to skandal - uważa poseł Prawa i Sprawiedliwości Paweł Jabłoński. W Radiu Wnet Grzegorz Braun stwierdził, że komory gazowe w obozie Auschwitz są "fejkiem".
- Każda wypowiedź, która neguje niemieckie zbrodnie na polskich obywatelach, nie tylko na polskich obywatelach, ale w ogóle niemieckie zbrodnie, tak samo wypowiedzi negujące ukraińskie zbrodnie banderowskie, to są rzeczy, które powinny być potępiane. Byłoby rozsądne z jego punktu widzenia, gdyby się wycofał, bo to są działania, które nie służą Polsce moim zdaniem. I to on oczywiście buduje na tym swoją rozpoznawalność, ale to poza jego własnym takim dość wąskim interesem politycznym, to specjalnie nikomu nie służy - mówi Jabłoński.
Prowadzący audycję w Radiu Wnet przerwał rozmowę z Grzegorzem Braunem, kiedy ten zaprzeczył istnieniu komór gazowych w Auschwitz.
Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście prowadzi czynności sprawdzające w sprawie. Zawiadomienie przeciwko europosłowi złożyła Lewica. Kolejne zawiadomienie i pozew o zniesławienie zapowiedziało też Muzeum Auschwitz-Birkenau. Tak zwane kłamstwo oświęcimskie jest w Polsce przestępstwem i jest ścigane z urzędu.
Grozi za nie grzywna lub kara pozbawienia wolności do lat trzech.
Edycja tekstu: Kamila Kozioł


Radio Szczecin
