Funkcjonariusze służby celno-skarbowej zaatakowali policjanta na służbie.
Na placu Nankiera we Wrocławiu mundurowy zwrócił uwagę czterem mężczyznom, którzy zakłócali ciszę nocną, mówi Anna Nicar z biura prasowego wrocławskiej policji.
- W odpowiedzi został przez nich zaatakowany, przewrócony na ziemię, duszony i przytrzymywany. Sprawcy działali wspólnie i w porozumieniu - mówi Nicar.
Sprawcy to funkcjonariusze publiczni, zatrudnieni w dolnośląskim urzędzie celno-skarbowym.
- W chwili zdarzenia byli po służbie. Mężczyźni usłyszeli już zarzuty czynnej napaści na funkcjonariusza policji, za co grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności - dodaje Nicar.
Do czasu rozprawy sądowej mężczyźni są pod dozorem policyjnym. Zostali też zawieszeni w pracy.
- W odpowiedzi został przez nich zaatakowany, przewrócony na ziemię, duszony i przytrzymywany. Sprawcy działali wspólnie i w porozumieniu - mówi Nicar.
Sprawcy to funkcjonariusze publiczni, zatrudnieni w dolnośląskim urzędzie celno-skarbowym.
- W chwili zdarzenia byli po służbie. Mężczyźni usłyszeli już zarzuty czynnej napaści na funkcjonariusza policji, za co grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności - dodaje Nicar.
Do czasu rozprawy sądowej mężczyźni są pod dozorem policyjnym. Zostali też zawieszeni w pracy.
Edycja tekstu: Kamila Kozioł


Radio Szczecin