Służby sprawdzą, co stało za awarią systemu zarządzania ruchem lotniczym Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej, do której doszło rano.
Minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak podjął działania odpowiednich służb natychmiast po otrzymaniu sygnału o awarii i zakłóceniach.
Rzecznik resortu spraw wewnętrznych Jacek Dobrzyński powiedział, że funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego zbierają informacje na temat awarii, analizują je i weryfikują pod kątem ewentualnej dywersji.
- Awarie mają to do siebie, że się czasami zdarzają. Oczywiście służby bardzo poważnie do tego podchodzą, nie bagatelizują. Zalecam spokój i ostrzegam przed dezinformacją i fake newsami - powiedział Dobrzyński.
Z powodu awarii na terenie całego kraju utrudnione było wykonywanie operacji startów samolotów. Natomiast lądowania odbywały się zgodnie z procedurami. Przed 12.00 przywrócono normalny ruch na lotnisku Chopina w Warszawie.
- Operacje odbywają się bez przeszkód - powiedział Piotr Rudzki z biura prasowego tego portu lotniczego. - Niemniej ze względu na to, że około 45 minut starty były całkowicie wstrzymane. Należy się liczyć z opóźnieniami.
Sytuacja jest monitorowana.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski
Rzecznik resortu spraw wewnętrznych Jacek Dobrzyński powiedział, że funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego zbierają informacje na temat awarii, analizują je i weryfikują pod kątem ewentualnej dywersji.
- Awarie mają to do siebie, że się czasami zdarzają. Oczywiście służby bardzo poważnie do tego podchodzą, nie bagatelizują. Zalecam spokój i ostrzegam przed dezinformacją i fake newsami - powiedział Dobrzyński.
Z powodu awarii na terenie całego kraju utrudnione było wykonywanie operacji startów samolotów. Natomiast lądowania odbywały się zgodnie z procedurami. Przed 12.00 przywrócono normalny ruch na lotnisku Chopina w Warszawie.
- Operacje odbywają się bez przeszkód - powiedział Piotr Rudzki z biura prasowego tego portu lotniczego. - Niemniej ze względu na to, że około 45 minut starty były całkowicie wstrzymane. Należy się liczyć z opóźnieniami.
Sytuacja jest monitorowana.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski


Radio Szczecin