Usuwanie wiatrołomów, odpompowywanie wody z zalanych ulic i posesji - do godziny 16 strażacy interweniowali 1 787 razy. Od niedzieli, gdy front wkroczył do Polski - ponad dwa tysiące.
"Najwięcej zgłoszeń wpłynęło w województwach śląskim, łódzkim, świętokrzyskim" - poinformował kapitan Wojciech Gralec z Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej: -W większości, działania prowadzone przez jednostkę ochrony przeciw pożarowej skupiają się na udrażnianiu przepustów, wypompowywaniu wody z zalanych piwnic, posesji.
"Nie ma poszkodowanych osób cywilnych, poszkodowani są natomiast druhna OSP i strażak" - dodał Wojciech Gralec: - Wczorajszej doby mieliśmy dwóch lekko rannych ratowników.
Strefa nawalnych opadów z burzami przesuwa się na północny wschód kraju. Służby nie wykluczają powodzi błyskawicznych na terenach zurbanizowanych. Apelują, aby nie zbliżać się do rzek.
W ciągu najbliższej doby przejdzie fala powodziowa. Jak prognozują hydrolodzy - w Krakowie jej wysokość nie powinna przekroczyć stanów ostrzegawczych.
Autorka edycji: Joanna Chajdas
"Nie ma poszkodowanych osób cywilnych, poszkodowani są natomiast druhna OSP i strażak" - dodał Wojciech Gralec: - Wczorajszej doby mieliśmy dwóch lekko rannych ratowników.
Strefa nawalnych opadów z burzami przesuwa się na północny wschód kraju. Służby nie wykluczają powodzi błyskawicznych na terenach zurbanizowanych. Apelują, aby nie zbliżać się do rzek.
W ciągu najbliższej doby przejdzie fala powodziowa. Jak prognozują hydrolodzy - w Krakowie jej wysokość nie powinna przekroczyć stanów ostrzegawczych.
Autorka edycji: Joanna Chajdas


Radio Szczecin