Fatalny stan dróg i torów w Niemczech. Ministerstwo Transportu ujawniło, że duża część tras kolejowych i samochodowych wymaga remontu. W przypadku autostrad dotyczy to co piątego kilometra.
Podróżujący z Polski do Niemiec pociągiem do Berlina nie dojeżdżają. Jazda po torach kończy się we Frankfurcie nad Odrą, skąd na ostatnie 100 kilometrów do stolicy Niemiec kolej podstawia autobusy, bo trasa jest remontowana. Naprawy wymaga ponad 10 tysięcy kilometrów torów w Niemczech.
Jadąc przez Niemcy łatwo spotkać też remonty na autostradach, ale i tak jest ich wyraźnie za mało. W odpowiedzi na pytanie poselskie resort transportu ujawnił, że co trzeci kilometr dróg krajowych i co piąty autostrad wymaga interwencji, żeby można było po nich bezpiecznie jeździć.
W planach na najbliższe dziesięć lat jest także ofensywa remontowa na drogach i kolei.
Edycja tekstu: Jacek Rujna
Jadąc przez Niemcy łatwo spotkać też remonty na autostradach, ale i tak jest ich wyraźnie za mało. W odpowiedzi na pytanie poselskie resort transportu ujawnił, że co trzeci kilometr dróg krajowych i co piąty autostrad wymaga interwencji, żeby można było po nich bezpiecznie jeździć.
W najbliższych latach zarówno pasażerowie kolei, jak podróżujący autami muszą spodziewać się jeszcze większej liczby remontów. Uchwalony niedawno przez rząd Friedricha Merza fundusz o wartości 500 miliardów euro ma być przeznaczony na poprawę infrastruktury.
Edycja tekstu: Jacek Rujna


Radio Szczecin