"Będę dążył do tego, żeby państwo opuścili ten budynek" - powiedział na posiedzeniu Krajowej Rady Sądownictwa minister sprawiedliwości Waldemar Żurek.
Zaapelował do członków KRS o samorozwiązanie gremium.
Minister stwierdził, że zasiadający w Radzie są współodpowiedzialni za odszkodowania, które państwo płaci za wyroki tak zwanych neo-sędziów.
Zadośćuczynienia te zasądza Europejski Trybunał Praw Człowieka.
Minister Waldemar Żurek podkreślił, że KRS została wadliwie powołana i działa niezgodnie
z ustawą zasadniczą.
- Chciałbym zaznaczyć z całą stanowczością, że jako minister sprawiedliwości i prokurator generalny będę metodami zgodnymi z prawem dążył do tego, żebyście Państwo opuścili ten budynek - powiedział.
Będący członkiem KRS minister sprawiedliwości stwierdził, że nie będzie uczestniczył w procesie podejmowania przez Radę decyzji.
Edycja tekstu: Jacek Rujna
Minister stwierdził, że zasiadający w Radzie są współodpowiedzialni za odszkodowania, które państwo płaci za wyroki tak zwanych neo-sędziów.
Zadośćuczynienia te zasądza Europejski Trybunał Praw Człowieka.
Minister Waldemar Żurek podkreślił, że KRS została wadliwie powołana i działa niezgodnie
z ustawą zasadniczą.
- Chciałbym zaznaczyć z całą stanowczością, że jako minister sprawiedliwości i prokurator generalny będę metodami zgodnymi z prawem dążył do tego, żebyście Państwo opuścili ten budynek - powiedział.
Będący członkiem KRS minister sprawiedliwości stwierdził, że nie będzie uczestniczył w procesie podejmowania przez Radę decyzji.
Edycja tekstu: Jacek Rujna


Radio Szczecin