W nocy Ukraina uderzyła dronami i rakietami w rosyjską infrastrukturę paliwową. Są informacje o uszkodzeniach w Wołgogradzie i na okupowanym Krymie. Ukraińskie źródła podały, że Kijów kolejny raz wykorzystał rakiety własnej produkcji "Neptun".
W Wołgogradzie eksplozje bezzałogowców uszkodziły kilka kamienic. Ukraińskie źródła podały, że uderzenie w domy nastąpiło po tym, gdy rosyjska obrona powietrzna próbowała zestrzelić nadlatujące drony. Czasowo zamknięto wołgogradzkie lotnisko.
Niezależne serwisy internetowe podały, że wybuchy dronów i rakiet zarejestrowano na okupowanym przez Rosję Krymie. Świadkowie potwierdzili, że słyszeli eksplozje w rejonie Sewastopola, gdzie znajduje się baza morska Rosyjskiej Floty Czarnomorskiej. Ukraińskie rakiety miały także spaść w okolicach Symferopola i lotniska Saki.
Ukraińskie media przypominają, że w ostatnich dniach uderzenia dronów spowodowały uszkodzenia na terenie rafinerii w Saratowie i terminala naftowego w Noworosyjsku.
Niezależne serwisy internetowe podały, że wybuchy dronów i rakiet zarejestrowano na okupowanym przez Rosję Krymie. Świadkowie potwierdzili, że słyszeli eksplozje w rejonie Sewastopola, gdzie znajduje się baza morska Rosyjskiej Floty Czarnomorskiej. Ukraińskie rakiety miały także spaść w okolicach Symferopola i lotniska Saki.
Ukraińskie media przypominają, że w ostatnich dniach uderzenia dronów spowodowały uszkodzenia na terenie rafinerii w Saratowie i terminala naftowego w Noworosyjsku.
Edycja tekstu: Kacper Narodzonek


Radio Szczecin