Na wniosek rosyjskiej prokuratury z Polskiego Cmentarza Wojennego w Katyniu usunięto płaskorzeźby Orderu Virtuti Militari oraz medalu pamiątkowego Krzyż Kampanii Wrześniowej.
Rosyjskie służby uznały je za "symbolikę rusofobiczną". "Kłamstwo nawet powtarzane tysiąc razy nigdy nie stanie się prawdą" - napisali we wspólnym oświadczeniu szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Lech Parell oraz prezeska Federacji Rodzin Katyńskich Izabella Sariusz-Skąpska. Zaapelowali również o przywrócenie polskich symboli na nekropolie katyńskie.
"To miejsce pamięci ma symboliczne znaczenie nie tylko dla obywateli Rzeczypospolitej, ale znane jest daleko poza naszymi granicami. Przedstawienia Orderu Virtuti Militari oraz Krzyża Kampanii Wrześniowej 1939 roku muszą powrócić na nekropolie katyńskie w Miednoje i Katyniu, a winni tego aktu barbarzyństwa muszę ponieść konsekwencje" - napisano w komunikacie Lecha Parelli i Izabeli Sariusz-Skąpskiej. Zaznaczono, że decyzja rosyjskiej prokuratury jest "zbeszczeszczeniem" oraz "naruszeniem umowy z 22 lutego 1994 między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Federacji Rosyjskiej o grobach i miejscach pamięci ofiar wojen i represji".
W maju takich samych zniszczeń dokonały rosyjskie władze na Cmentarzu Wojennym w Miednoje. Na Polskim Cmentarzu Wojennym w Katyniu spoczywa 4421 oficerów i podchorążych Wojska Polskiego zamordowanych w 1940 przez NKWD. Polskie władze i rodziny ofiar od lat pozbawione są dostępu do znajdujących się na terenie Rosji miejsc pochówku zamordowanych.
"To miejsce pamięci ma symboliczne znaczenie nie tylko dla obywateli Rzeczypospolitej, ale znane jest daleko poza naszymi granicami. Przedstawienia Orderu Virtuti Militari oraz Krzyża Kampanii Wrześniowej 1939 roku muszą powrócić na nekropolie katyńskie w Miednoje i Katyniu, a winni tego aktu barbarzyństwa muszę ponieść konsekwencje" - napisano w komunikacie Lecha Parelli i Izabeli Sariusz-Skąpskiej. Zaznaczono, że decyzja rosyjskiej prokuratury jest "zbeszczeszczeniem" oraz "naruszeniem umowy z 22 lutego 1994 między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Federacji Rosyjskiej o grobach i miejscach pamięci ofiar wojen i represji".
W maju takich samych zniszczeń dokonały rosyjskie władze na Cmentarzu Wojennym w Miednoje. Na Polskim Cmentarzu Wojennym w Katyniu spoczywa 4421 oficerów i podchorążych Wojska Polskiego zamordowanych w 1940 przez NKWD. Polskie władze i rodziny ofiar od lat pozbawione są dostępu do znajdujących się na terenie Rosji miejsc pochówku zamordowanych.
Edycja tekstu: Kacper Narodzonek


Radio Szczecin