Prawie 135 tysięcy odbiorców na Podkarpaciu nie ma prądu. Mokry, ciężki śnieg, ale także powalone drzewa i połamane konary uszkadzają kolejne linie energetyczne.
W całym kraju straż pożarna interweniowała od północy ponad 1200 razy.
Najwięcej problemów jest w rejonie Krosna, gdzie prądu nie ma prawie 46 tysięcy odbiorców. Poza tym energetycy intensywnie usuwają awarie w rejonach Mielca, Rzeszowa, Sanoka, Dębicy, Przemyśla i Leżajska.
Strażacy przede wszystkim usuwają połamane drzewa i konary z dróg, linii energetycznych i telekomunikacyjnych.
Wszystkie drogi krajowe i wojewódzkie są przejezdne, ale miejscami jest nadal ślisko, nawierzchnie w wielu miejscach pokrywa błoto pośniegowe lub zajeżdżony śnieg.
Do godz. 13 obowiązuje ostrzeżenie pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu w środkowej i północnej części Podkarpacia. Ostrzeżenie dotyczy 16 powiatów.
Edycja tekstu: Jacek Rujna


Radio Szczecin