Gazprom - główny dostawca błękitnego paliwa ograniczył dostawy do Polski. Stało się to krótko po pierwszej dostawie skroplonego gazu z Kataru do Świnoujścia - poinformował pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej.
Ze spadkiem dostaw rosyjskiego gazu - momentami o ok. 20 procent - mieliśmy do czynienia 30 czerwca i 1 lipca.
Pełnomocnik rządu Piotr Naimski w wydanym komunikacie pisze wprost, że to kolejny raz, kiedy bez uprzedzenia i podania przyczyn rosyjski dostawca nie realizuje przewidywanych dostaw.
Gazprom niczego nie wyjaśnia. Według ekonomistów - to celowe. I jest to reakcja na polskie działanie zmierzające do uniezależnienia się od rosyjskich dostaw. Po uruchomieniu gazoportu w Świnoujściu rząd nie zamierza przedłużać kontraktu z Rosją. Ten wygasa za sześć lat.
Roczne zużycie gazu w Polsce wynosi ok. 15 miliardów metrów sześciennych. 10 miliardów sprowadzamy w tej chwili z Rosji. W przyszłości to ma się zmienić. Rząd chce podpisać umowy z Danią i Norwegią.
Pełnomocnik rządu Piotr Naimski w wydanym komunikacie pisze wprost, że to kolejny raz, kiedy bez uprzedzenia i podania przyczyn rosyjski dostawca nie realizuje przewidywanych dostaw.
Gazprom niczego nie wyjaśnia. Według ekonomistów - to celowe. I jest to reakcja na polskie działanie zmierzające do uniezależnienia się od rosyjskich dostaw. Po uruchomieniu gazoportu w Świnoujściu rząd nie zamierza przedłużać kontraktu z Rosją. Ten wygasa za sześć lat.
Roczne zużycie gazu w Polsce wynosi ok. 15 miliardów metrów sześciennych. 10 miliardów sprowadzamy w tej chwili z Rosji. W przyszłości to ma się zmienić. Rząd chce podpisać umowy z Danią i Norwegią.