Radio SzczecinRadio Szczecin » Biznes
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

Jak dodają eksperci po fuzji Orlenu i Lotosu wiele stacji w Polsce może zmienić właściciela, tak, by nowy superkoncern nie był monopolistą. Fot. PKN Orlen
Jak dodają eksperci po fuzji Orlenu i Lotosu wiele stacji w Polsce może zmienić właściciela, tak, by nowy superkoncern nie był monopolistą. Fot. PKN Orlen
Ceny paliw na stacjach w Szczecinie i okolicach mogą delikatnie spaść - taki może być skutek fuzji Lotosu i Orlenu według ekspertów rynku.
We wtorek państwowa spółka z Płocka zapowiedziała, że chce przejąć udziały w państwowej spółce z Gdańska.

Eksperci mówią, że rewolucji w cenach ani liczbie stacji nie będzie, ale akurat Pomorze Zachodnie zmiany mogą dotyczyć, bo tutejsze stacje często w paliwo zaopatrują się nie w rafineriach w Gdańsku albo Płocku, a w niemieckim Schwedt - mówi redaktor naczelny pisma "Paliwa Płynne" Zdzisław Pisiński.

- Taki superkoncern będzie miał większe możliwości negocjacyjne, zarówno ropy na rynkach międzynarodowych jak i paliw stałych w rafinerii w Schwedt - zaznacza red. Pisiński.

Analityk rynku paliw z portalu e-petrol, Grzegorz Maziak, mówi, że różnica w cenach może być widoczna, ale w skali makro, a nie w skali pojedynczego klienta stacji benzynowych. Konsolidacja na polskim rynku może mieć jednak wpływ na niemieckie stacje tuż przy granicy z Polską.

- Być może brak konkurencji między koncernami w Polsce może ułatwić funkcjonowanie konkurencji po drugiej stronie granicy - ocenia Grzegorz Maziak.

Jak dodają eksperci po fuzji Orlenu i Lotosu wiele stacji w Polsce może zmienić właściciela, tak, by nowy superkoncern nie był monopolistą.
Relacja Tobiasza Madejskiego

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty