Spodziewane jest wspólne oświadczenie w związku z decyzją Stanów Zjednoczonych o wyłączeniu Europy z ceł importowych na stal i aluminium.

Później, przywódcy 27 krajów, już bez Wielkiej Brytanii mają zaakceptować kolejne ustalenia brexitowe.

Debata na temat kwestii handlowych, w tym także amerykańskich ceł, miała się odbyć wczoraj, ale została przesunięta na drugi dzień. Unijni przywódcy czekali na oficjalne potwierdzenie z Waszyngtonu, ale ponieważ informacja w nocy nie nadchodziła, przerwali dyskusję by powrócić do niej dziś i przygotować wspólne oświadczenie.

Wyłączenie Europy z amerykańskich ceł jest czasowe, do momentu wynegocjowania uzgodnień obejmujących całą wymianę handlową, czego chcą Stany Zjednoczone. Po opublikowaniu wspólnego oświadczenia szczyt opuści premier Wielkiej Brytanii a przywódcy 27 krajów zajmą się uzgodnieniami brexitowymi. Chodzi i zatwierdzenie wynegocjowanych w ubiegłym tygodniu warunków okres przejściowego - od wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii do czasu wejścia w życie nowej umowy handlowej między Brukselą a Londynem. Okres przejściowy ma trwać do końca 2020 roku. W tym czasie gwarantowane będą prawa Europejczyków, w tym Polaków, nawet tych, którzy przyjadą na Wyspy po Brexicie.

Szczyt zakończy spotkanie w mniejszym gronie - przywódców strefy euro, którzy mają rozmawiać o reformie eurolandu.